|
|
Jaka to Melodia? quiz muzyczny
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
emku
Królowa
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 19276
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 252 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 0:55, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Pisze to na tej stronie, żeby nikomu nie zaśmiecać strony powitalnej.
Nie wiem, czy mam prawo się wypowiadać na temat jakichkolwiek sporów na tym forum, bo sama toczę boje z MARKBANem od pewnego czasu.
I szczerze powiedziawszy, dziwi mnie brak reakcji w opowiedzeniu się po jednej ze stron oficjalnie na forum. Boicie się komuś narazić? Myślicie, że forum się rozpadnie?
Ono wygląda tak od samego początku, jak tylko się na nim zalogowałam. Niesnaski z powodu występów Danki, dowalali jej wszyscy, i trwało to całe miesiące.
A jeśli chodzi o mój konflikt z MARKBANem to osobiście nie czuję się specjalnie skrzywdzona jego wypowiedziami, bo jeszcze trochę liczę, że się opamięta i przeprosi niektórych, a za co, to on bardzo dobrze wie. A u mnie on już i tak ma krechę.
Wcześniej na forum padały epitety pod naszymi adresami, typu: jesteś bydlakiem, zamknij ryja stara babo, ale jesteś kopnięta itp. Ale to już przeszłość.
Nie ma już tych osób na forum, ale nasze spory nadal trwają i pewnie to się nie zmieni.
Jedyne co możemy sami zrobić, to sobie co jakiś czas odetchnąć od forum.
Nie chce mi się czytać starych dyskusji krzmarka z Noiserem, bo pewnie gdzieś tam jest pies pogrzebany, ale wypowiedzi obydwu panów mi nie leżą : wypadaj leszczu, mały móżdżku, rynsztok itp. Trudno się omijać na forum, skoro tyle tematów jest aktywnych i każdy chciałby coś dodać od siebie. A w sporach zawsze młodzieży będzie bliżej ze sobą, niż ze starymi prykami, do których i ja się zaliczam. Dlatego wiekowo jest mi bliżej do krzmarka, chociaż jak wszyscy wiedzą w wielu tematach nie zgadzamy się ze sobą i walczymy do upadłego, ale nie obrzucamy się epitetami i nadal potrafimy rozmawiać, i to pomimo, że jest dla mnie takim samym anonimem, jak wielu na tym forum, co nieco mniej od niego się wypowiadają. Dziwi mnie też stanowisko MARKBANa, który zaczął się zwracać do krzmarka per Irek. Nawet jeśli zna jakiegoś Irka, to pewnie zna go dość dobrze, czyli są znajomymi, lub nawet dobrymi kolegami, a na moje poczucie solidarności kolega koledze takich numerów nie wycina. Czy tu, Clintoonie też Ci jest bliżej do MARKBANa, zrobiłbyś taki numer koledze, który ma swoje powody, żeby się jeszcze nie ujawniać? Ile czasu wiosna siedziała z nami na forum, zanim się przyznała kim jest niejako zmuszona przez Mańka.
Ja podjęłam walkę o odpowiedzialność za słowo i uważam, że nadmierne spożycie napojów podskokowych, zły humor, skłonność do obrazy nie powinno być przez nas usprawiedliwiane.
A jeśli ktoś ma mi coś do zarzucenia to też proszę o otwartość, co mam u siebie zmienić, żeby mnie wszyscy kochali. Ale będę brutalna – aż tak mi na tym nie zależy. Forum bez któregoś z nas da sobie radę, bo dojdą inne osoby, może młodsze, może bardziej rozrywkowe, może z nowymi pomysłami. Dużo tematów jest do popisu, tylko trzeba chcieć. Mnie się chciało, ale jak długo jeszcze?
Nie musimy się wszyscy kochać, a czy się szanujemy na forum? to inna bajka.
Dopóki nie zaczniemy panować nad swoimi złymi emocjami i nie uregulujemy pewnych zasad współżycia między sobą – zawsze będziemy się żreć, bo powód zawsze się znajdzie, ktoś ma kłopoty z żoną/mężem , ktoś ma kłopoty bez żony/męża, kto inny z fizjologią albo po prostu jest niedopieszczony. Samo życie . Spędzamy tu naprawdę bardzo dużo czasu i też bym chciała, żeby było milusio, żeby było zabawnie, rozrywka i wesołość, i zawsze dobry humor. Dlatego dobrze by było, gdyby każdy z nas sobie przemyślał (najlepiej z dala od forum) co można poprawić, a jak się nie uda, to zwyczajnie tu nie wchodzić. Wielu tak zrobiło i żyją z pewnością z dużo zdrowszymi nerwami, niż my.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Clintoon
Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 5366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 77 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Poznań Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:16, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
emku napisał: |
Dziwi mnie też stanowisko MARKBANa, który zaczął się zwracać do krzmarka per Irek. Nawet jeśli zna jakiegoś Irka, to pewnie zna go dość dobrze, czyli są znajomymi, lub nawet dobrymi kolegami, a na moje poczucie solidarności kolega koledze takich numerów nie wycina. Czy tu, Clintoonie też Ci jest bliżej do MARKBANa |
Nie.
emku napisał: |
zrobiłbyś taki numer koledze, który ma swoje powody, żeby się jeszcze nie ujawniać? |
Pewnie nie, ale nie bardzo wiem o co chodzi z tym "Irkiem" i jakoś ten temat najmniej mnie intereseje. Wczoraj opowiedziałem się po stronie Noisera, bo to co On pisze bardziej do mnie przemawia. Tyle.
A co do mieszania alkoholu z Forum - unikam tego. Nie mam na myśli jednego, czy dwóch browarków lub lampki wina . Ale jak więcej, męczy mnie wtedy normalnie i literki plączą. Nie siedzę wtedy przy komputerze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Clintoon
Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 5366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 77 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Poznań Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:13, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Normalnie przeżyłem szok przed chwilą!
Zapis rozmowy gg z moją koleżanką:
majeczka 22:06:29
chce końca urlopu
Ja 22:06:37
why??
majeczka 22:09:14
wykończą mnie w sobote wykopki
Ja 22:10:09
<rotfl>Wykopki! Mama mi kiedyś opowiadała o czymś takim! I u Czesia widziałem! Nie wierzę! Zawsze zapominam, że ty z prawdziwej wsi jesteś, czasami to Ci zazdroszczę! Serio!
majeczka 22:10:37
dzięki haha
Pyrki zaczynają kopać! Mniam!
Dodam, że koleżanka z Podkarpacia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mrówka
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 3415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:25, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Clintoon napisał: |
Normalnie przeżyłem szok przed chwilą!
<rotfl>Wykopki! Mama mi kiedyś opowiadała o czymś takim! I u Czesia widziałem!
Pyrki zaczynają kopać! Mniam!
|
Clintuś, jaki Ty młody ..niesamowite -)
ja jeździłam na wykopki z klasą szkolną - jeszcze w liceum
teraz dzieciom tego nie fundują ?
i nie ma czego zazdrościć .........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Clintoon
Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 5366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 77 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Poznań Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:29, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
mrówka napisał: |
ja jeździłam na wykopki z klasą szkolną - jeszcze w liceum
teraz dzieciom tego nie fundują ? |
Mówisz jak moja Mama! A jesteś od Niej nieco młodsza!
Niestety nie fundują...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Markban
Zablokowany
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 10713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Świdnik Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:42, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
emku napisał: |
Boicie się komuś narazić? ...bo jeszcze trochę liczę, że się opamięta i przeprosi niektórych...
Czy tu, Clintoonie też Ci jest bliżej do MARKBANa, zrobiłbyś taki numer koledze.. |
Niektórzy zetknęli się może kiedyś z dość głośną książką państwa Pease "Mowa ciała". Nawet jeśli nie wszystko co tam napisano mogło się przydać w naszej rzeczywistości , to i tak było to ciekawe, usystematyzowane, popularyzatorskie spojrzenie na komunikację niewerbalną. Tym razem autorzy zmierzyli się z bardziej ogólnym tematem różnic płci w podejściu do problemów życia codziennego. Wiele spraw omówili biorąc jako tło okres dość specyficzny - przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia. Zwariowaną atmosferę i całą tę otoczkę, która i w naszym kraju zdaje się odgrywać coraz większą rolę. Wspomnieli o gorączce zakupów w zatłoczonych sklepach, nerwowych przygotowaniach, wzmożonym kapryszeniu dzieci, planach, oczekiwaniach i niepokojach związanych z nadchodzącymi świętami. Omawiane sytuacje są okazją do pokazania różnych sposobów reagowania na nie, radzenia sobie z napięciem, rozwiązywania problemów. Do pokazania, że jesteśmy zasadniczo inni, jako kobiety i mężczyźni, i że nie jest to wadą, ani zaletą, a czymś wynikłym z rozwoju naszego gatunku. Przystosowaniem, które ma swoje skutki uboczne.
Okres przedświąteczny wydaje się czasem dziwnej zbiorowej gorączki w którym nawet drobne różnice w podejściu do wielu spraw stają się dobrze widoczne i irytujące. Bowiem nie tylko je widać i słychać, ale przyczyniają się one do poważnego narastania konfliktów, kłótni, wzajemnych oskarżeń, niezadowolenia i frustracji. A przecież za wiele rzeczy nie odpowiadamy w pełni tylko my i nasz intelekt, jest w nas pierwiastek ewolucyjny, który skłania do takich, a nie innych postaw i działań.
Autorzy jasno i przejrzyście tłumaczą wiele różnic w zachowaniu mężczyzn i kobiet, wychodząc ze słusznego założenia, że zrozumienie daje szansę na tolerancję, a nawet akceptację. Starają się zbytnio nie teoretyzować, ilustrować wszystko konkretnymi przykładami. Dlatego też tytuły poszczególnych rozdziałów, tematów zaczynają się często słowami jak lub dlaczego. "Dlaczego mężczyźni zostawiają zakupy na ostatnią chwilę i robią z tego wielki problem" "Jak kupować ubrania na prezent". Życie składa się z niewielkiej ilości rzeczy wielkich i mnóstwa drobiazgów, które potrafią stać się szczypiącą solą w oku lub uwierającym kamykiem w bucie. Kiedy rozumiemy pewne mechanizmy naszych zachowań, możemy starać się je zmienić, dostosować czy wykorzystać. Ewolucji i wypracowanych przez nią modeli nie możemy ot tak sobie odrzucić. Tkwią w nas zbyt głęboko. Możemy je zaprząc by nie działały na naszą szkodę i służyły poprawie jakości życia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mrówka
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 3415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:24, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Clintoon napisał: |
Mówisz jak moja Mama! A jesteś od Niej nieco młodsza!
|
czy słówko "nieco" robi różnicę tak jak słówko "prawie" ???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Clintoon
Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 5366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 77 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Poznań Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:29, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
mrówka napisał: |
Clintoon napisał: |
Mówisz jak moja Mama! A jesteś od Niej nieco młodsza!
|
czy słówko "nieco" robi różnicę tak jak słówko "prawie" ??? |
Robi WIELKĄ różnicę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mrówka
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 3415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:32, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Clintoon napisał: |
mrówka napisał: |
Clintoon napisał: |
Mówisz jak moja Mama! A jesteś od Niej nieco młodsza!
|
czy słówko "nieco" robi różnicę tak jak słówko "prawie" ??? |
Robi WIELKĄ różnicę! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
emku
Królowa
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 19276
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 252 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:29, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
MARKBAN napisał: |
emku napisał: |
Boicie się komuś narazić? ...bo jeszcze trochę liczę, że się opamięta i przeprosi niektórych...
Czy tu, Clintoonie też Ci jest bliżej do MARKBANa, zrobiłbyś taki numer koledze.. |
Do pokazania, że jesteśmy zasadniczo inni, jako kobiety i mężczyźni, i że nie jest to wadą, ani zaletą, a czymś wynikłym z rozwoju naszego gatunku. Przystosowaniem, które ma swoje skutki uboczne. |
Bez przeczytania tej mądrej książki wiem, że kobieta różni się od mężczyzny, chociażby budową ciała i to jakby wiele już tłumaczy. Ponadto kobiety są z Venus, a mężczyźni z Marsa. To też wiele wyjaśnia.
Cytat który akurat przytoczyłeś dotyczy "solidarności męskiej" czy może lepiej "wspólnoty plemników" I niewiele wspólnego do tego cytatu ma inne od mężczyzn, myślenie kobiet, na pewne sprawy.
MARKBAN napisał: |
A przecież za wiele rzeczy nie odpowiadamy w pełni tylko my i nasz intelekt, jest w nas pierwiastek ewolucyjny, który skłania do takich, a nie innych postaw i działań. |
Czyżby autorzy książki byli przekonani, że jakiego mnie panie Boże stworzyłeś - takiego mnie masz? Że nie mamy wpływu na swoje zachowanie i nie musimy nawet się starać, bo nas usprawiedliwia ten pierwiastek?
MARKBAN napisał: |
Życie składa się z niewielkiej ilości rzeczy wielkich i mnóstwa drobiazgów, które potrafią stać się szczypiącą solą w oku lub uwierającym kamykiem w bucie. |
Ameryki nie odkryli tym stwierdzeniem.
Markban napisał: |
Kiedy rozumiemy pewne mechanizmy naszych zachowań, możemy starać się je zmienić, dostosować czy wykorzystać. |
Wszystko zależy od tego zrozumienia, niestety, a z tym chyba jest najtrudniej?
Dobrze, że nie kupiłam tej książki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez emku dnia Pią 18:27, 29 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Markban
Zablokowany
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 10713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Świdnik Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:44, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Komisja Kultury Rady Warszawy zwróciła się w środę z wnioskiem o opinię prawną do rady w sprawie wykorzystania utworu Czesława Niemena "Sen o Warszawie" jako hymnu stolicy. Na stronie internetowej - [link widoczny dla zalogowanych] - każdy może wyrazić swoje poparcie dla tej inicjatywy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Łosiek
JTM Spis Team
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1824
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorze Płeć:
|
Wysłany: Pią 1:33, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie: czy płyty znajdujące się na podanej poniżej stronie, zatytułowane "Jaka to melodia" to płyty, które były kiedyś przez nasz program wydawane?
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Markban
Zablokowany
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 10713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Świdnik Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:34, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Nie Asiu , jedyna oficjalna płyta JTM wygląda inaczej .Gdzieś na forum jest o nie mowa i okładki i spis piosenek .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Markban dnia Pią 19:56, 29 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Clintoon
Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 5366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 77 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Poznań Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:49, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
asiawet napisał: |
Mam pytanie: czy płyty znajdujące się na podanej poniżej stronie, zatytułowane "Jaka to melodia" to płyty, które były kiedyś przez nasz program wydawane?
[link widoczny dla zalogowanych] |
Asiu, kiedyś jedna znajoma widziała takie w kosku w Krakowie, skojarzyła ze mną i kupiła. Dostalem zatem w prezencie cztery płyty z liniami melodycznymi wielu znanych piosenek. Rewelacyjne te łyty nie są, ale pamiętam, że mieliśmy mnóstwo zabawy w samochodzie. Jechaliśmy gdzieś w góry i po drodze śpiewaliśmy te piosenki. Jak nie znaliśmy tekstów - uzupełnialiśmy swoimi.
Gdzieś te płyty zakurzone teraz leżą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mrówka
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 3415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:53, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
przypomniałam sobie, że też mam 2-3 takie płyty
ale podzielam zdanie Clintoona- nie są rewelacyjne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|