Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice Płeć:
Wysłany: Czw 14:59, 02 Sie 2007 Temat postu:
No jak ja byłem to nic szczególnego się nie wydarzyło...
W odcinku przede mną w połowie zagasło światło...
A tuz przed moim wytępem...(Leciały wtedy skoki narciarskie) wszyscy siedzilei w bufecie i patrzyli na skoczków...Nagle wszedł reżyser i mówi że zaprasza wszytskich na nagranie...Na co cała ekipa: "No zaraz...bo Małysz będzie skakał"...A reżyser na to " A ilu jeszcze skoczków?"...A wszyscy: "15"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez robert dnia Czw 20:15, 02 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 81 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
Wysłany: Czw 15:48, 02 Sie 2007 Temat postu:
Fajne są momenty kiedy nagrywana jest melodia, a w bufecie o 18.00 leci zwykły odcinek i Robert siedzi i ogląda.
Sympatycznie wspominam nagranie jak dziewczyny z widowni siedzące za kuferkiem wyciągnęły z niego słodycze i Robert wręczył pusty, po czym dziewczyny wstały i zaczęły wręczać osobiście, a Teresa S. zaczęła ponownie z niego wyciągać i chować za siebie
Wesoło jest na nagraniach z artystami:
np. dialogi Kacpra (kierownika planu) z Fabianem
albo efekty specjalne puszczane z komputera...
Szkoda, że nie da się tego opisać
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2, 3, 4, 5
Strona 5 z 5
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach