|
|
Jaka to Melodia? quiz muzyczny
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
AdamH
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:28, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Propozycja godna rozważenia. Ja również przeczytałem książkę, o której Majko wspominasz. Proponuję Ci, abyś przeczytała również "Tańczącą Eurydykę"Marioli Pryzwan(ta sama autorka napisała książkę o Annie Jantar). Wspaniała książka przedstawiająca niezwykłe, czasami bardzo tragiczne i dramatyczne życie Anny German. A tak poza tym nie jestem pewny czy Anna German nagrała"Eurydyki" po rosyjsku. Wiem,że na jej rosyjskich płytach piosenki śpiewane czy to po angielsku, po polsku czy po włosku mają tytuły rosyjskie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
emku
Królowa
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 19276
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 252 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:41, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Na TVP Kultura jest program Manna i Wasowskiego poświęcony trochę Annie German. Panowie przepięknie "po trochu wyciągają z lochu" zapomnianych polskich wykonawców i ich piosenki. Gorąco polecam, co sobota o 18.30
AdamH napisał: |
A tak poza tym nie jestem pewny czy Anna German nagrała"Eurydyki" po rosyjsku. Wiem,że na jej rosyjskich płytach piosenki śpiewane czy to po angielsku, po polsku czy po włosku mają tytuły rosyjskie |
Faktycznie, zmyliły mnie te rosyjskie tłumaczenia. "Eurydyki" śpiewa po polsku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez emku dnia Sob 22:07, 14 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Markban
Zablokowany
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 10713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Świdnik Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:40, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
70 lat temu urodził się mój Mistrz Czesław Niemen . Nie ma Go ,ale jest w sercach ,duszach i głowach naszych .Nigdy Polska nie będzie miała takiego Niemena ,nigdy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
krk07
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 5346
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany: Pią 14:43, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kelly Groucutt z Electric Light Orchestra nie żyje
Kelly Groucutt członek formacji Electric Light Orchestra, zmarł na atak serca – miał 63 lata.
Dzień przed śmiercią Groucutt został przewieziony do szpitala Worcester Royal. Mimo usilnych starań lekarzy, zmarł nazajutrz -19 lutego.
Groucutt był basistą oraz wokalistą Electric Light Orchestra. Do zespołu dołączył w 1974 roku i pozostawał jej członkiem przez kolejnych dziewięć lat w czasach jej największej świetności. W połowie lat 80. grupa podzieliła się na ELO i ELO Part II, a w ostatnich latach występowali pod nazwą Electric Light Orchestra Former Members. Grocutt był członkiem tego składu.
- Jestem kompletnie rozbity - powiedział Mike Sheridan. – Kiedy otrzymałem tę informację po prostu nie mogłem uwierzyć. Wyglądał na całkiem zdrowego faceta. - To był wielki talent, wspaniały wokalista. Słowa to za mało aby to opisać. ELO był jednym z największych zespołów które powstały w Birmingham kiedykolwiek. To wielka strata dla zespołu.
źródło:muzyka.onet.pl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Markban
Zablokowany
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 10713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Świdnik Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:52, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
W uzupełnieniu tej smutnej wiadomości o odejściu Kellego ,dwa zdjęcia ,dla przypomnienia :
To Kelly z najlepszych lat ELO
a to jedno z ostatnich Jego zdjęć .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Markban dnia Pią 14:53, 20 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
AdamH
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:36, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
To ogromna strata! Bardzo cenię i ceniłem sobie zawsze E.L.O. To jeden z moich ulubionych zespołów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Markban
Zablokowany
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 10713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Świdnik Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:48, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kurt Cobain was so young ,sad to see this poet's gone ...tak śpiewał o swoim przyjacielu Ian Astbury z grupą The Cult .Kurt miałby dzisiaj 42 lata.Zmarł 5.04.1994.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
krk07
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 5346
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany: Pon 19:21, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Zmarł Franciszek Starowieyski
Artysta miał 79 lat.
Pochodził z rodziny szlacheckiej, pieczętującej się herbem Biberstein. Brat księdza Marka Starowieyskiego. Studia artystyczne ukończył na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie i w Warszawie.
Popularność zyskał w latach 60. serią plakatów teatralnych i filmowych. Zajmował się malarstwem, plakatem, grafika użytkową, scenografią teatralną i telewizyjną. Był twórcą tzw. teatru rysowania. Jego malarstwo cechowała fascynacja ciałem kobiecym o rubensowskich kształtach, zmysłowością oraz refleksja nad przemijaniem i śmiercią. Wielokrotnie wystawiał w galeriach i muzeach w Polsce oraz Austrii, Belgii, Francji, Holandii, w Kanadzie, Szwajcarii, USA, we Włoszech i in. Był laureatem wielu nagród, m.in.: Grand Prix na Biennale Sztuki Współczesnej w Saô Paulo (1973), Grand Prix za plakat filmowy na festiwalu w Cannes (1974), Grand Prix na Międzynarodowym Festiwalu w Paryżu (1975), Annual Key Award gazety Hollywood Reporter (1975-1976), nagrody na Międzynarodowym Biennale Plakatu w Warszawie i na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Chicago (1979-1982)[potrzebne źródło].
W swoich "teatrach rysowania" łączył obydwie sztuki w jeden, "spektakl sztuk wszelakich", zjawisko medialne, w których taką samą wartością artystyczną jest sam akt tworzenia, jego elementy widowiskowe i – dzięki erudycji autora – literackie, jak i samo dzieło w tradycyjnym słowa tego znaczeniu. W obrazach Starowieyskiego świat realny łączył się z tworami jego wręcz "niepohamowanej" wyobraźni, a jego twórczość ostentacyjnie nawiązywała do starych XVII-wiecznych mistrzów i przesycona była groteską oraz humorem. Obraz Porwanie Europy jest wystawiony w polskim przedstawicielstwie w Unii Europejskiej w Brukseli.
W 1994 roku otrzymał Nagrodę "Złotej Maski" za scenografię do "Króla Ubu" Krzysztofa Pendereckiego w Teatrze Wielkim w Łodzi, a w 2004 Nagrodę Ministra Kultury w dziedzinie sztuk plastycznych.
źródło: info o śmierci - radio TOK FM, biografia:wikipedia.pl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mrówka
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 3415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:13, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
krk07 napisał: |
Kelly Groucutt z Electric Light Orchestra nie żyje
Kelly Groucutt członek formacji Electric Light Orchestra, zmarł na atak serca – miał 63 lata.( ..)
- Jestem kompletnie rozbity - powiedział Mike Sheridan. – Kiedy otrzymałem tę informację po prostu nie mogłem uwierzyć. Wyglądał na całkiem zdrowego faceta. - To był wielki talent, wspaniały wokalista. Słowa to za mało aby to opisać. ELO był jednym z największych zespołów które powstały w Birmingham kiedykolwiek. To wielka strata dla zespołu.
źródło:muzyka.onet.pl |
jestem bardzo zasmucona ...
koncert w Zabrzu zeszłego roku to jeden z Jego ostatnich w takim razie ..
na scenie wydawał się w znakomitej formie ...
bardzo smutne dla mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Markban
Zablokowany
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 10713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Świdnik Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:06, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
9 lat temu zmarła Ofra Haza .W 1992 roku zaśpiewała wraz z Andrew Eldritch'em piosenkę "Temple of love" wydaną na singlu zespołu The Sisters Of Mercy.Nagrała ponad 25 płyt .Miała 42 lata.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Markban dnia Pon 23:07, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Markban
Zablokowany
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 10713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Świdnik Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:45, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ostatnie trzy dni to kilka smutnych rocznic .Dla przypomnienia :
25.02
Rocznice urodzin:
1934 urodził się Leszek Bogdanowicz, wpółzałożyciel i gitarzysta pierwszej polskiej grupy rockowej, Rhythm & Blues.Zm. 2.08.1984r
1936 urodził się Wiesław Dymny, artysta Piwnicy Pod Baranami, autor tekstów "Czarne anioły", "Konie Apokalipsy". Zmarł w 1978 roku.
1943 urodził się George Harrison, muzyk zespołu The Beatles.Zmarł 29 listopada 2001.
26.02. 1932 urodził się Johnny Cash, gitarzysta i wokalista countrowy, który udzielał się także jako aktor. Zmarł 12 września 2003.
27.02.
1954 urodziła się Grażyna Świtała, piosenkarka. Debiutowała w 1970 roku. Zmarła w 2003 roku.
1981 zmarł Bill Haley, pionier rock'n'rolla. Miał 56 lat.
2000 zmarł Andrzej Hiolski, wybitny baryton. Urodził się w 1922 roku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
AdamH
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:12, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
MARKBAN napisał: |
27.02.
1954 urodziła się Grażyna Świtała, piosenkarka. Debiutowała w 1970 roku. Zmarła w 2003 roku.
. |
Przyznam się Marku,że jestem w szoku, bo nie miałem pojęcia,że Grażyna Świtała nie żyje i to już od tylu lat. Jakoś tak wyszło,że nigdy o tym nie słyszałem. Ale to tak u nas jest w Polsce,że bardziej się trąbi o odejściu perkusisty z jakiegoś podrzędnego zespołu zagranicznego niż o naszych artystach. Nigdy nie byłem fanem pani Grażyny, jednak wiadomość ta mnie zasmuciła. Podobnie było w przypadku Jacka Lecha, o którego śmierci tylko niektóre media zechciały nas poinformować. Przykre to...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez AdamH dnia Pią 15:18, 27 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
emku
Królowa
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 19276
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 252 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:24, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Mnie też kiedyż ta informacja niemile zaskoczyła. Zawsze Grażynę Świtałę myliłam z Ewa Śnieżanką nie wiem czemu?
AdamH napisał: |
Ale to tak u nas jest w Polsce,że bardziej się trąbi o odejściu perkusisty z jakiegoś podrzędnego zespołu zagranicznego niż o naszych artystach. |
W internecie nie ma nawet wzmianki o odejściu Henryka Fabiana. Usłyszałam o tym kiedyś raz w Trójce w audycji Marka Niedźwieckiego (za czasów jeszcze jego bytności w pr. III).
Wideoteka Dorosłego Człowieka przypomina takich artystów, ale program przesunęli na tak późną porę, że aż żal...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez emku dnia Sob 0:25, 28 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Markban
Zablokowany
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 10713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Świdnik Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:33, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
24 lata temu zmarł David Byron , wokalista brytyjskiej grupy Uriah Heep. Po odejściu od grupy w 1977 ,zmuszony z powodu problemów z alkoholem próbował kontynuować solową karierę ,ale bez sukcesów .To jego głos słychać w takich utworach , jak "Lady in Black" ,"July Morning" czy "Gypsy".
Miał tylko 38 lat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
krk07
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 5346
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany: Sob 14:44, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Zmarł Grzegorz "Bolec" Borek
Grzegorz "Bolec" Borek nie żyje. Artysta hiphopowy zmarł tragicznie w Krakowie, w wieku 38 lat. Wiadomość potwierdziła rodzina zmarłego. Dokładna przyczyna śmierci nie jest znana.
"Bolec" uznawany był za pioniera polskiego hip-hopu. Karierę artystyczną zaczynał jako perkusista w Homo Twist, kolejna była formacja Dynamind. Jego pierwsza solowa płyta "Żeby było miło" wydana pod pseudonimem "Bolec" uznawana jest za jedną z pierwszych płyt hiphopowych w Polsce. Ostatnim muzycznym projektem w jakim wziął udział był krążek Tewu z listopada 2008 roku - "Bolec" pojawił się gościnnie w kawałku "Agresja 2".
Artystyczna działalność "Bolca" nie ograniczała się tylko do muzyki – był on także aktorem. Wystąpił w filmach "Poniedziałek" i "Wtorek" obok Pawła Kukiza, "Chaos", czy też w serialach - "Pitbull", "Anioł Stróż", czy ostatnio "Sex FM". W 2008 roku był nominowany jako najlepszy aktor do nagrody w ramach festiwalu Jana Himilsbacha.
Bolec "Żeby było miło"
http://www.youtube.com/watch?v=gZdBMpWhhjM
źródło:muzyka. onet.pl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|