|
|
Jaka to Melodia? quiz muzyczny
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
manolo85
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 19:30, 07 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj forma zawodników już lepsza od wczorajszej, choć po Trubadurach się nie zapowiadało. Mnie zaskoczył duet Michaela Jacksona z panią Garrett. Nie jestem fanem Michaela, więc było to dla mnie coś nowego. Finał dość łatwy, ale przed telewizorem zawsze jest łatwiej niż w studio. Po tym jak pierwsze dwie piosenki zajęły aż 11 sekund, to obawiałem się, że braknie czasu na wysłuchanie wszystkich kawałków. Na całe szczęście "radośnie" się skończyło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kazun
Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:31, 07 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Dziwnie patrzysz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Darek Gutowski
Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włocławek Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:41, 07 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o Michaela Jacksona, to jest On jednym z moich najbardziej lubianych artystów. Znam jego repertuar nawet z okresu, kiedy był dzieckiem. Pięknie zaśpiewana ballada "Ben" dla przykładu. Z dzisiejszym nagraniem nie miałem kłopotu. Pochodzi z czasów, kiedy nałogowo słuchałem listy przebojów Trójki i Marka Niedźwieckiego.
Szkoda że w 3 rundzie odpadł Adaś. Niezwykle sympatyczny i cieplutki zawodnik. Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wojtek
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 2058
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Czw 19:43, 07 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Kazun napisał: |
Dziwnie patrzysz... |
Jeśli to było do Darka, to się zgadzam - jak występuje w NUT, mruży dziwnie oczy przed podaniem swojego wyboru...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Carlosek
Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:45, 07 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
bardzo sympatyczny odcinek trzeba przyznać .. co do Jacko to oglądając to z kolegą stwierdziliśmy że być może będzie to "Liberian Girl "(taki strzał) zgadzało by się wszystko prócz wokalistki . hmm.. pomyłka oczywiście ale tak jak piszesz to chyba nie było łatwe. pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
emku
Królowa
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 19276
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 252 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:46, 07 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Aranż "Maleńkiego znaku" i "Kiedy znów zakwitną białe bzy" dla mnie na początku jest prawie identyczny. Chyba parę osób na tym podobieństwie poległo. Może dlatego Luiza też tak długo czekała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wojtek
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 2058
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Czw 19:51, 07 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Być może się mylę, ale chyba jak ostatni raz widziałem Luizę w NUT, to nosiła inne nazwisko ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Darek Gutowski
Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włocławek Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:58, 07 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Wojtek napisał: |
Kazun napisał: |
Dziwnie patrzysz... |
Jeśli to było do Darka, to się zgadzam - jak występuje w NUT, mruży dziwnie oczy przed podaniem swojego wyboru... |
Doprawdy śmieszne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Emi
JTM Spis Team
Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 3057
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:14, 07 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
emku napisał: |
Aranż "Maleńkiego znaku" i "Kiedy znów zakwitną białe bzy" dla mnie na początku jest prawie identyczny. Chyba parę osób na tym podobieństwie poległo. Może dlatego Luiza też tak długo czekała. |
Ja w swoim pierwszym wygranym finale też to miałam, i też zaraz na wstępie i też długo czekałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
asiaCh
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zwoleń Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:35, 07 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
I znowu Celina była
M.J. nie był dla mnie zaskoczeniem uwielbiam go. Odcinek bardzo sympatyczny za sprawa zawodników.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Labienia
JTM Spis Team
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:22, 07 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
asiaCh napisał: |
[...] M.J. nie był dla mnie zaskoczeniem uwielbiam go. [...] |
Ja też odgadłam ten tytuł (chociaż przyznaję, że nazwiska pani Garett nie znałam).
Ehh.. ileż to młodzieńczych łez wylałam przy tej piosence szlochając z rozpaczy z powodu nieodwzajemnionej miłości
manolo85 napisał: |
Dzisiaj forma zawodników już lepsza od wczorajszej [...] |
Z całym szacunkiem Tomku - chyba troszkę przesadziłeś z tą liczbą mnogą
Chciałabym kiedyś znaleźć się w takiej "konfiguracji zawodniczej" jak dziś Luzia
Oczywiście za odgadnięty Finał!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
ajrekol
Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:37, 08 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Darek Gutowski napisał: |
marylka napisał: |
Ja też myślę,że nie ma co sie spinać. Zabawa, to nie tylko to co nam pokazują w programie i jeśli zawodnik twierdzi, że mu się podobało to nie kwestionujmy tego. Widzowie jeśli im się nie podoba mają prawo zmienić kanał. Ja osobiście z niesmakiem patrzę na zawodników, którzy walczą o każdą złotówkę, zapominając, że obok stoi ktos kto wyjdzie z zerem. Kasa to nie wszystko, CZŁOWIEKIEM trzeba być |
A ja się z taką opinią absolutnie nie zgadzam! |
A ja się zgadzam z Twoją. Może nie absolutnie, ale co do istoty to jak najbardziej!
Darek Gutowski napisał: |
Jeśli wyjdzie z zerem, to jego wina! Mógł się przygotować do programu a nie czekać na litość! |
Tu nie do końca, bo więcej od wiedzy i przygotowania zależy od przychylności komputera. Ale praca i przygotowanie zdecydowania zbliża do sukcesu.
Darek Gutowski napisał: |
Uwielbiam zawodników, którzy walczą o każdą złotówkę! O to przecież chodzi w programie aby być najlepszym! |
Ja może nie od razu uwielbiam, ale cenię takich i szanuję. Bo oni wiedzą co to jest duch rywalizacji - podstawa wszelkich konkursów i zawodów. To, że w NUT-cie zeszła ona na siódmy plan, tylko wzmacia moje zmysły na wyszukiwaniu i docenianiu zawodników, którym zależy na dobrym wyniku.
A rozkładają mnie wypowiedzi, że ktoś się świetnie bawił, kiedy kompromitował się niewiedzą, brakiem przygotowania i nieznajomością regulaminu. Ma to znamiona masochizmu albo wskazuje na to, że taki "zawodnik" nie z rywalizacji czerpie zadowolenia, a z czego innego. A to jest lekko nieuczciwe, choćby przez to, że blokuje miejsce tym, którzy wiedzą, chcą i przygotowali się do rywalizacji, a nie mogą się "dopchać".
Podzielam też opinię
Darka, który napisał: |
Ja jakoś tej zabawy nie widziałem za dużo, strach w oczach za to wyraźnie |
I to akurat rozumiem, bo to obciach pokazać się publicznie i dać ciała.
marylka napisał: |
Kasa to nie wszystko, CZŁOWIEKIEM trzeba być |
Nikt nie twierdzi, że kasa to wszystko (chyba, że coś przeoczyłem na tym forum ), a człowiekiem nie przestaje się być przez to, że chce się w rywalizacji (do której każdy przystępuje świadomie i dobrowolnie) osiągnąć jak najlepszy wynik. Tak samo jak nie staje się nim przez to, że podaruje się komuś parę groszy za to, że ten nie umiał albo nie potrafił.
Jeśli ktoś jest taki litościwy, niech dzieli się swoją wygraną po zakończeniu rywalizacji i np. zaprosi przegranego na wystawny obiad albo sfinansuje mu powrót do domu. Ale takich gestów nikt by nie zauważył, bo działyby się poza kamerami i monitorami, w odróżnieniu od spektakularnych gestów odsuwania rąk od przycisków, które widzą miliony.
Pewnie dlatego o prezentach dla przegranych po rywalizacji świat nie słyszał . [A słynny przypadek słynnego zawodnika, który podzielił się wygraną, podobno wyglądał bardziej prozaicznie, bo cała trójka umówiła się przed nagraniem, że dzielą się wygraną niezależnie od wyniku. A to wygląda trochę inaczej niż słyszymy to z ekranu. A o tym, że było to w OS-ie, a to zupełnie inna konkurencja, nawet nie wspomnę. ]
Kazun napisał: |
A Wy wszyscy „faziarze” odnoszę wrażenie ze traktujecie to jako prace lub sprawę życia i śmierci...
PAMIETAJCIE TO TYLKO ZABAWA
A hajs dziś jest jutro go nie ma...
Ja się bawiłem wyśmienicie... |
Ja, jako stary faziarz chciałbym Cię zapewnić, że to "to" jest bardzo daleko od dylematu o życiu i śmierci, za to bardzo blisko od różnicy między "tylko zabawą" i obciachem.
No i chciałbym Cię zobaczyć jak świetnie się bawisz, kiedy hajsu nie ma od dłuższego czasu, a "na u3maniu" masz nie tylko siebie.
Darek Gutowski napisał: |
Wojtek napisał: |
Kazun napisał: |
Dziwnie patrzysz... |
Jeśli to było do Darka, to się zgadzam - jak występuje w NUT, mruży dziwnie oczy przed podaniem swojego wyboru... |
Doprawdy śmieszne... |
Ja odebrałem to jako kpinka Wojtka z wpisu o dziwnym patrzeniu, a nie z Ciebie, Darku.
Czyżbym się mylił?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ajrekol dnia Pią 9:39, 08 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
vaya con dios?
Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:11, 08 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ajerkol, sądzę, że Komitet Noblowski powinien Cię brać pod uwagę przed następnym rozdaniem. Masz wybitne pióro (sic!) i sądzę, że powinieneś zacząć (o ile tego nie zrobiłeś jeszcze) pisać jakieś dłuższe formy bo czyta się Twoje posty z zapartym tchem i przyjemnością Przypomniała mi się tu anegdota opowiedziana przez Krzyśka Myszkowskiego z SDM. Otóż jadąc na koncert zapytał słynnego poety z Galicji Adasia Ziemianina ( jeszcze z nimi podróżował) kiedy ten dostanie Nobla? Adaś popatrzył na ledwie ruszoną zgrzewkę piwa i westchnął: jeszcze chwilę, jeszcze...
Co do nowych kolegów z forum i ostatnich odcinków, to mają sporo racji ale też rację mają zawodnicy i forumowicze doświadczeni. Ja też jadąc pierwszy raz sądziłem, że pobawię się, zobaczę jak to wygląda i że moja wiedza muzyczna mi wystarczy. W jakim błędzie byłem to tylko ja wiem. Co z tego, że w nocy o północy wymienisz wszystkie płyty Police, że znasz historię Led Zeppelin i słuchałeś Anny Jantar. Dopóki nie znajdziesz klucza do przygotowania się nie masz żadnych szans. No prawie żadnych, bo cuda się zdarzają. Możesz trafić na takie same łosiątka jak Ty w danym momencie i fuksem wejść do finału (oby banalnego), ale to wyjątki. Zazwyczaj sukces w tym programie jest wypadkową pasji, talentu, pracowitości, inteligencji i wielu innych czynników (każdy sobie dopowie jakich). Po pierwszej porażce niektórzy łykają bakcyla i walczą dalej. Wszak wojownik nie pije miodu, wojownik żuje pszczoły. Żuje zatem taki ludek te pszczoły i po kilku miesiącach wraca odmieniony. Niektórzy traktują występ jednak jako jedorazową przygodę, tracą serce do nauki i programu (znam i takich). Wam koledzy (Kazunie i Carlosku) życzę abyście zżuli kilka uli i wrócili, dali popis nie tylko loozu, zacieszu (to też fajne) ale też i wiedzy oraz kompetencji. Pozdrufffki:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Carlosek
Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:32, 08 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie pod ostatnimi postami zamieścił bym popularne 'Lubię To " ... Ale od początku , w pełni rację masz pisząc o kluczu do perfekcyjnego przygotowania , bo można jak się komuś wydaje wiedzieć sporo np. o swoich ulubionych kapelach , przebojach czy klasykach ale to jest tylko mały procencik tego co nas tam czeka.. a potem się tam stoi i jak biedna zagubiona owieczka obserwuje co komputer "los" nam dał . W cuda nie warto jest wierzyć ale najważniejsze to nawet po nieudanym debiucie nie spuścić głowy , nie tracić zapału a ja jako sportowiec ducha walki posiadam , niepowodzenie motywuje jeszcze bardziej . Teraz a propos miodu czy żucia pszczół jeśli muzyka i poznawanie jej jest dla kogoś pasją i wielką przyjemnością to naprawdę poszerzania swojej wiedzy jest niczym ciągłe picie miodu . Dziękuje za tego typu wiadomości bo dzięki nim właśnie mogę pójść na przód i chociaż spróbować włożyć w to serce i pokazać się z lepszej strony innym razem. No a nawet jak nie wyjdzie to nie będę miał sobie nic do zarzucenia ponieważ zrobiłem wszystko co mogłem:) dlatego puenta na koniec brzmi ... Show must go on ! i powoli powoli do przodu pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
vaya con dios?
Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:42, 08 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Puenta Carlosiku jest taka, że jak jesteś z Łodzi i chcesz powalczyć, to szukaj gościu kontaktu z doświadczonymi graczami, których w tym mieście nie brakuje, zaproś kogoś takiego na browar i poproś o porady- jak się do tego zabrać, bo samo serce, wierz mi, nie wystarczy. Każdy szuka sobie własnego klucza do przygotowań, ale są już metody sprawdzone, więc po co wyważać już otwarte drzwi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|