|
|
Jaka to Melodia? quiz muzyczny
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
emku
Królowa
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 19276
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 252 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:49, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Adam zawsze grał tak samo - znał i odgadywał piosenki, nie szalał z radości jak niektórzy, ani nie płakał, jak nie udało mu się wygrać (a i tak się zdarzyło). Sam wie, że powinien tytuł sobie przypomnieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
JamieC
Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:58, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ale jak Adam nie trafił z "Czasem relaksu" to zrobił wielkieeee oczy. Żeby nie było, ja bym zrobił większe, tylko fajnie to wyglądało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Przemo K.
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kobyłka Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:07, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
JamieC napisał: |
Ale jak Adam nie trafił z "Czasem relaksu" to zrobił wielkieeee oczy. Żeby nie było, ja bym zrobił większe, tylko fajnie to wyglądało |
Krzysiu każdy by zrobił.... . Jak jest długo jedna piosenka i nagle ktoś rzuca drugą to nagle można zrobić wielkie oczy. Ale tu zgodzę się z Emku, że dobrze, że znaleźli inną piosenkę Andrzeja i Elizy. Choć sam poza Czasem Relaksu nic nie znałem, ale jak to mówią człowiek się uczy całe życie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Emi
JTM Spis Team
Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 3057
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:14, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
JamieC napisał: |
Karma Charmeleon? Chyba Adam obrał złą taktykę, próbował słuchać początku aranżu licząc że coś mu się przypomni. Tymczasem gdyby posłuchał te 15 sekund, to pewnie doszedłby do właściwego momentu. |
Mam dokładnie takie same przemyślenia. Adaś jest zawodnikiem z dużym doświadczeniem i wieloma sukcesami, więc chyba najlepiej wie jaka taktyka jest dla Niego najlepsza, ale nie mogę się oprzeć wrażeniu, że ta była zła. Ja przynajmniej jestem daleka od tej techniki. Gdyby aranż nic mi nie mówił chciałabym posłuchać go jak najdłużej, żeby mi wybrzmiało co to za utwór. Tym bardziej, że nie chodziło w tym wypadku właśnie o 'ograny' aranż w programie, który wiadomo jak dalej poleci i po prostu nie można sobie przypomnieć tytułu, a o utwór wykorzystany w JTM? po raz pierwszy. Tę opinię opieram także na tym, że taka strategia nie przyniosła oczekiwanych rezultatów również paru innym osobom które ją zastosowały - także nie wygrały finału, pomimo odsłuchiwania ciągle tego samego fragmentu. Człowiek skupia się wtedy, żeby zatrzymać szybko przycisk, a nie żeby dośpiewać sobie co to za piosenka. Przy tylu sekundach jakie Adasiowi zostały na pewno doszłoby w końcu do kluczowego momentu i klapka by Mu się wtedy otworzyła, tak mi się wydaje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Przemo K.
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kobyłka Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:23, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Emilka jak zwykle sensownie napisała... Expoxe wyszło, myślałaś o kandydowaniu na prezydenta??? A wiadomo co zawodnik to inna taktyka. A ta taktyka była w maju 2011 także bez skutku... Jak grała pani Zosia. Więc chyba lepiej słuchać do końca mając jedną piosenkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Darek Gutowski
Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włocławek Płeć:
|
Wysłany: Czw 0:08, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
JamieC napisał: |
Co do tempa naciskania w finale nie powinniśmy mieć zastrzeżeń, bo każdy gra tak jak mu się podoba. Jeden czeka w finale kilka sekund, a ja na przykład lubię wciskać od razu. |
Do naciskania nic nie mam, mówiłem jedynie o zastanawianiu się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
JamieC
Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Czw 0:18, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Darek Gutowski napisał: |
JamieC napisał: |
Co do tempa naciskania w finale nie powinniśmy mieć zastrzeżeń, bo każdy gra tak jak mu się podoba. Jeden czeka w finale kilka sekund, a ja na przykład lubię wciskać od razu. |
Do naciskania nic nie mam, mówiłem jedynie o zastanawianiu się |
To już insza inszość i na tym polu nie będę zajmował stanowiska. Każdy gra tak jak mu natura podpowiada
Chyba, że....
nie chcę wchodzić w cudzą skórę, ale przez te kilka chwil można na przykład pomyśleć o Izabelli Scorupco, wszak pokrewny to temat
ps. Emi oczywiście wyłożyła pięknie całą myśl.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
alfa
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jadowniki Płeć:
|
Wysłany: Czw 1:09, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Chciałam raz jeszcze serdecznie podziękować wszystkim, którzy 3mali za mnie kciuki, dobrze mi życzyli i za wszystkie gratulacje (Grażynko, Wojtku, Przemku - dla Was ). W starciu z Adamem starałam się jak mogłam i naciskałam prawie każdą piosenkę w ciemno, niemniej jednak Adaś był o ten ułamek sekundy szybszy. No ale on jest Mistrzem i mam nadzieję, że jeszcze to pokaże. Grać i przegrać z TAKIM zawodnikiem to nie wstyd.
Podsumowując te dwa odcinki mogę powiedzieć, że jestem w miarę z siebie zadowolona. Jadąc tam byłam przekonana, że przywiozę tylko kuferek. Ale szczęście uśmiechnęło się do mnie i mogłam cieszyć się wygraną finału. To naprawdę było dla mnie ogromnym zaskoczeniem.
Ale żeby sobie tak nie słodzić to powiem, że mam też świadomość własnych braków i niedociągnięć. Wiem, że aby być dobrą zawodniczką muszę włożyć w to jeszcze mnóstwo pracy. Ale wszystko przede mną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Rose
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 897
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Maków Mazowiecki Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:15, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Jesteś bardzo dobrą zawodniczką Agnieszko, a przy okazji bardzo skromną , co czyni Cię jeszcze bardziej sympatyczną osóbką
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rose dnia Czw 9:15, 22 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
alfa
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jadowniki Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:23, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Przemku... dziękuję .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wiola M.
JTM Spis Team
Dołączył: 16 Mar 2012
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:34, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Rose napisał: |
Jesteś bardzo dobrą zawodniczką Agnieszko, a przy okazji bardzo skromną , co czyni Cię jeszcze bardziej sympatyczną osóbką |
Świetnie ujęte - to samo chciałam napisać, grałaś z klasą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wojtek
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 2058
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Czw 9:42, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Emi napisał: |
Przy tylu sekundach jakie Adasiowi zostały na pewno doszłoby w końcu do kluczowego momentu i klapka by Mu się wtedy otworzyła, tak mi się wydaje. |
Wnosząc z tego, że aranż (jeśli to faktycznie debiut, to przepraszam, że się wymądrzałem... ) zaczyna się od początku zwrotki, raczej nie ma szansy, by dotrwał do fragmentu, gdzie można sobie dośpiewać tytuł. Ale reakcja Adama, gdy RJ podał wykonawcę, nie wskazywała na to, by klapka mogła wówczas odskoczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
alfa
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jadowniki Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:31, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Wiola M. napisał: |
... grałaś z klasą. |
Dziękuję, Wioletko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
wiosna
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 7420
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 159 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:29, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
JamieC napisał: |
Mario22 napisał: |
I tak katują mnie ją na siłowni przynajmniej 2 razy w tygodniu (...)
|
Nie lekceważ piosenek granych w radiach puszczanych na siłowni! Nigdy nie wiesz, kiedy będziesz musiał podać ich tytuł
Poważnie mówię. |
Święte słowa!!!!
Dody z „Bad girls” słuchałam każdego dnia do urzygu i zaczynało to już we mnie wzbudzać prawie agresję. A telewizor był tak wysoko, że nie mogłam go sama przyciszyć
emku napisał: |
Tomek mi dzisiaj zaimponował tym Chrisem i jego Guilty Secret - jak tego dawno nie grali!!! |
Rozpoznałam, tra la la.
Wojtek napisał: |
Odniosłem wrażenie, że po Tomkowym występie nikt nie chce załapać się na ten FM. Jak tak dalej pójdzie, to trójkę dopełni wiosenka... |
Dobra wiosna, nie jest zła, ha, ha.
Wojtek, ale po wczorajszym odcinku chyba Twoje wrażenia powinny już zaczynać się zmieniać.
Wojtek napisał: |
Zaniepokoiło mnie już, że nie podał tytułu Culture Club, potem myślałem, iż się bawi w Hitchcocka, a tu taka zaskoczka ! To się nazywa chyba pomroczność mroczna...
I jeszcze jedna refleksja - wystarczy, że "Czas relaksu" zastąpi "Dobra miłość między nami", "Ain't No Sunshine" np. "Lovely Day" itd. i naprawdę może być w odcinku różnie, choćby nie wiem kto stał za pulpitami. |
Brzmienie „Karma…” na zawsze zostanie mi w głowie po tym, jak mi grało w „Grze w przeboje”.
„Dobrą miłość” znałam oczywiście, bo nie mogło być inaczej. Prawie cały tekst wyśpiewałam z Leną, a zwłaszcza refren. Oczywiście po tych setnych sekundy w życiu bym nie zgadła. Ale później? Jak najbardziej.
sobolek napisał: |
Robert mi kiedyś powiedział,że powinienem grać w pokera a ja myślę,że to właśnie Adam powinien się zajmować tą profesją.Z jego mimy nic nie można wyczytać,żadnych emocji.Tak spokojnego i opanowanego zawodnika to ja sobie nie przypominam. |
Faktycznie, na pierwszy rzut oka może się tak wydawać, że twarz jego nie wyraża emocji
Aleee… ja dopiero jak poznałam Adama „na żywca” to zmieniłam o nim zdanie
Wojtek napisał: |
Przemo K. napisał: |
Mam nadzieję, że Adama zobaczymy w finale miesiąca. |
Ja też. Chyba, że pojawi się jutro np. Joasia Sz. |
W FM zapowiada się raczej męska gra. I gdyby tak miało być, to ja nie szukając Joanny Sz., też zatrzepoczę rzęsami
Wojtek napisał: |
Darek Gutowski napisał: |
Natomiast nie mogę przejść obojętnie wobec pięciu sekund zastanowienia przy banalnej piosence Tiny Turner! |
Dziwnie to rzeczywiście wyglądało - wcześniej wyżyny refleksu, rozpoznanie "Voyage Voyage" po takim brzdąknięciu, a potem także długa cisza i znienacka "Dynamit", jakby nie znał tytułu oryginalnego...
A "Karma Chameleon" nie był przecież po raz pierwszy, aranż ten sam. |
emku napisał: |
Ale się czepiasz, Wojtku Kto powiedział, że mistrz X-lecia powinien z szybkością światła odgadywać wszystkie piosenki po kolei? |
Właśnie takie swoje spostrzeżenia napisałam już po występie Sergiusza. Dlaczego KAŻDY mistrz ma odgadywać kurna w ćwierć sekundy wszystko jak leci? Wychodząc z tego założenia to „TACY” zawodnicy powinni wchodzić na nagranie do studia w pojedynkę. Po co zapraszać dwójkę pozostałych, skoro już z góry byłoby wiadomo, że jako mistrzowie odgadują z prędkością światła i inni nie mają szans. Dwójce pozostałych dać po kiełbasie (melodiowej) i sio do bufetu. A w takich właśnie sytuacjach możemy przynajmniej liczyć na emocje
JamieC napisał: |
Co do tempa naciskania w finale nie powinniśmy mieć zastrzeżeń, bo każdy gra tak jak mu się podoba. Jeden czeka w finale kilka sekund, a ja na przykład lubię wciskać od razu. Ważne by był końcowy efekt |
Ale spiesząc się za bardzo można sobie tylko napytać biedy. Kiedyś podawaliśmy na forum tytuły, które dla nas często brzmią jednakowo i nam się mylą. Baaa, nawet mogą się mylić, bo mają po 3, 4 nuty identyczne. Wciskać w ułamku sekundy można tylko wtedy, gdy mamy 100% pewności co to jest. Tak jak to zrobił Tomek Be.
JamieC napisał: |
Karma Charmeleon? Chyba Adam obrał złą taktykę, próbował słuchać początku aranżu licząc że coś mu się przypomni. Tymczasem gdyby posłuchał te 15 sekund, to pewnie doszedłby do właściwego momentu. |
O tym samym pomyślałam i byłam za to na niego zła. Musiałoby mu to chyba w końcu wybrzmieć po tak długim czasie, jaki mu pozostał
Rose napisał: |
Jesteś bardzo dobrą zawodniczką Agnieszko, a przy okazji bardzo skromną , co czyni Cię jeszcze bardziej sympatyczną osóbką |
Eeeech, no i trudno się z Przemkiem nie zgodzić. Efekty wizualne jak najbardziej na plus. No i sympatyczny uśmiech dopełnił całości. Nie wyrzucaj sobie Agnieszka tego czy owego, bo gra się tak, jak przeciwnik pozwala. Trzynastala do domu przywieziesz. A Paryż jest cudny, polecam z całego serca i niech się spełni Twoje marzenie. Tylko nie bierz ze sobą zazdrosnego chłopa, bo Ci zepsuje cały pobyt
Emi napisał: |
Mam dokładnie takie same przemyślenia. Adaś jest zawodnikiem z dużym doświadczeniem i wieloma sukcesami, więc chyba najlepiej wie jaka taktyka jest dla Niego najlepsza, ale nie mogę się oprzeć wrażeniu, że ta była zła. Gdyby aranż nic mi nie mówił chciałabym posłuchać go jak najdłużej, żeby mi wybrzmiało co to za utwór. Człowiek skupia się wtedy, żeby zatrzymać szybko przycisk, a nie żeby dośpiewać sobie co to za piosenka. Przy tylu sekundach jakie Adasiowi zostały na pewno doszłoby w końcu do kluczowego momentu i klapka by Mu się wtedy otworzyła, tak mi się wydaje. |
Wracając do tego samego fragmentu zawsze powracamy do identycznego brzmienia nutek. I jeśli tylko nasze myślenie odrobinę zboczy z dobrej drogi, to ciągle będziemy powielać błąd czyli nigdy (takie jest moje zdanie) nie wpadniemy na prawidłowy tytuł. Coś nam źle zabrzmi, myśl uczepi się nas jak głupia i nie ma szansy na sukces. Gdyby Adam wysłuchał więcej nutek to kto wie, może by w końcu na to wpadł. Ale jak tylko się dowiem co nim kierowało, to dam Wam znać, hi, hi.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Zarzyn
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:30, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
wiosna napisał: |
Właśnie takie swoje spostrzeżenia napisałam już po występie Sergiusza. Dlaczego KAŻDY mistrz ma odgadywać kurna w ćwierć sekundy wszystko jak leci? Wychodząc z tego założenia to „TACY” zawodnicy powinni wchodzić na nagranie do studia w pojedynkę. Po co zapraszać dwójkę pozostałych, skoro już z góry byłoby wiadomo, że jako mistrzowie odgadują z prędkością światła i inni nie mają szans. Dwójce pozostałych dać po kiełbasie (melodiowej) i sio do bufetu. A w takich właśnie sytuacjach możemy przynajmniej liczyć na emocje
|
Podpisuję sie pod tym obiema rękami
Od dawna irytują mnie tu wpisy typu "jak można było tego nie znać", "a już taaakiemu/ Temu zawodnikowi nie wypada nie znać takich utworów"... Wypadać, to może komuś szczęka we śnie
Mam wrażenie, że "wszechwiedzący" piszący te słowa nigdy w życiu nie zdawali żadnego egzaminu. Można być perfekcyjnie przygotowanym, ale na skutek wielu czynników pojawiają się jakieś luki w pamięci, czy błędne myśli, które nie chcą się odczepić...
Post został pochwalony 2 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|