|
|
Jaka to Melodia? quiz muzyczny
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Jacek_jozefow
Dołączył: 15 Lis 2011
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Józefów Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:49, 04 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
To jest stosowane przy dogrywkach, gdy jest walka o drugie miejsce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
JamieC
Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:05, 04 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Jacek_jozefow napisał: |
To jest stosowane przy dogrywkach, gdy jest walka o drugie miejsce |
Punkt regulaminu, który zacytował Franek jest na tyle ogólnie sformułowany, że obejmuje również przypadek remisu dwóch pierwszych zawodników.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
toja
Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 1389
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:09, 04 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Robert w takich przypadkach zawsze wspomina o tym,że poza anteną odbyło się losowanie kto komu pierwszy wybiera..Powinna być dogrywka i wyglądać dokładnie tak,jak to jest zapisane w regulaminie..czyli taka sama jak w przypadku walki o drugie miejsce..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Przemo K.
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kobyłka Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:19, 04 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Kinga coś tam pisała, że była gra w marynarza. Czy coś tam. Ale zgadza się, powinna być taka dogrywka. Nie chce wchodzić na koniec sezonu w dywagacje, ale....
Może organizatorzy nie chcą żeby lepszy refleks wepchnął kogoś do finału, co miał dobry dzień. Zauważcie jeszcze jedno, zawsze losowanie wygrywa bardziej znany zawodnik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Irja
Administrator
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 81 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:09, 04 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
FranekKimono napisał: |
Jeżeli regulamin się nie zmienił, to w maju go złamano.
Regulamin napisał: |
III Runda
17. Do III rundy przechodzą dwaj uczestnicy z najwyższymi wygranymi kwotami, a uczestnik,
który ma najniższą wygraną, opuszcza grę zatrzymując wygrane do tej pory pieniądze.
W sytuacji, gdy dwóch zawodników ma identyczną wysokość wygranej na swoich kontach,
następuje dogrywka. Trzeci zawodnik wybiera kategorię z dodatkowej puli piosenek, ale nie
bierze udziału w dogrywce. |
|
Nie złamano, bo ten punkt regulaminu dotyczy wejścia dwóch zawodników do trzeciej rundy, a nie kto dla kogo już w tej przedfinałowej rundzie wybiera pierwszy piosenkę.
Sytuacja, którą opisano w regulaminie (którą pogrubiłam) ma miejsce gdy jeden zawodnik jest już w trzeciej rundzie (który uzyskał najwyższą kwotę), a dwóch pozostałych ma tę samą sumę na koncie - tutaj następuje dogrywka opisana wyżej.
Natomiast zawsze kiedy dwóch zawodników wchodzi do trzeciej rundy z taką samą pulą, Robert robi losowanie (przeważnie jest to gra w marynarza). Czy na ten temat jest zapis - nie wiem, ale tak to wygląda poza kamerami.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Irja dnia Pon 23:12, 04 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
emku
Królowa
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 19276
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 252 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:13, 04 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Ale do trzeciej rundy weszły właśnie osoby z jednakową ilością punktów.
Regulamin nie przewiduje pewnie takiej okoliczności.
Dlatego grają w marynarza poza naszymi oczami.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez emku dnia Pon 23:13, 04 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
wiosna
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 7420
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 159 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 1:40, 05 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Podczas jednego z moich występów też była dogrywka i Robert rzucał monetą. Dzięki temu ja odgadywałam pierwsza i weszłam do finału Sami wybieraliśmy orła albo reszkę, więc żadnej ściemy nie mogło być. I nic na to nie poradzę, że losowanie wygrała bardziej znana zawodniczka . Często w JTM dopisywało mi szczęście. Tym razem również
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wiosna dnia Wto 11:13, 05 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Michaś
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1108
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:12, 05 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Irja napisał: |
FranekKimono napisał: |
Jeżeli regulamin się nie zmienił, to w maju go złamano.
Regulamin napisał: |
III Runda
17. Do III rundy przechodzą dwaj uczestnicy z najwyższymi wygranymi kwotami, a uczestnik,
który ma najniższą wygraną, opuszcza grę zatrzymując wygrane do tej pory pieniądze.
W sytuacji, gdy dwóch zawodników ma identyczną wysokość wygranej na swoich kontach,
następuje dogrywka. Trzeci zawodnik wybiera kategorię z dodatkowej puli piosenek, ale nie
bierze udziału w dogrywce. |
|
Nie złamano, bo ten punkt regulaminu dotyczy wejścia dwóch zawodników do trzeciej rundy, a nie kto dla kogo już w tej przedfinałowej rundzie wybiera pierwszy piosenkę.
Sytuacja, którą opisano w regulaminie (którą pogrubiłam) ma miejsce gdy jeden zawodnik jest już w trzeciej rundzie (który uzyskał najwyższą kwotę), a dwóch pozostałych ma tę samą sumę na koncie - tutaj następuje dogrywka opisana wyżej.
Natomiast zawsze kiedy dwóch zawodników wchodzi do trzeciej rundy z taką samą pulą, Robert robi losowanie (przeważnie jest to gra w marynarza). Czy na ten temat jest zapis - nie wiem, ale tak to wygląda poza kamerami. |
Mylisz się Moniko. Jedynym wyróżnikiem graczy w tej sytuacji jest równa wysokość wygranych >dwóch zawodników ma identyczną wysokość wygranej na swoich kontach<. Nie ma rozróżnienia na to czy chodzi o walkę o miejsce 1. czy w o 2. w kontekście pozycji po II rundzie. W takiej sytuacji, o jakiej mówimy (walka o 1sze miejsce po IIr.), zawodnik z najniższą wygraną powinnien wybierać Brathanki, Wilki albo Edytę Bartosiewicz swoim lepszym przeciwnikom. Ciekawe czy w FM, gdzie jest pani mecenas taka akcja by przeszła i co w związku z możliwą "reklamacją".
Wszystko w założeniu, że jedyny dostępny regulamin jest obowiązującym obecnie. Ciekaw jestem, kto z forumowiczów kiedykolwiek podpisywał ten regulamin Bo na eliminacjach go nie ma? A przed nagraniem wypełniamy tylko dane do przelewu.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
JamieC
Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:29, 05 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
FranekKimono napisał: |
Mylisz się Moniko. Jedynym wyróżnikiem graczy w tej sytuacji jest równa wysokość wygranych >dwóch zawodników ma identyczną wysokość wygranej na swoich kontach<. Nie ma rozróżnienia na to czy chodzi o walkę o miejsce 1. czy w o 2. w kontekście pozycji po II rundzie. W takiej sytuacji, o jakiej mówimy (walka o 1sze miejsce po IIr.)
|
Ja jednak nie był bym taki jednoznaczny w interpretacji tego przepisu. Co prawda początkowo przyjąłem właśnie takie stanowisko, ale argumenty które podała Monika nie są pozbawione racji. Przemyślałem całą sprawę i oto co wymyśliłem
Przepis należy czytać od początku. Pierwsze zdanie wskazuje, że jego celem jest uregulowanie przejścia do trzeciej rundy. Czyli do niej przechodzą "dwaj uczestnicy z najwyższymi wygranymi kwotami". Wydaje się, że drugie zdanie ma charakter szczególny wobec pierwszego i znajduje zastosowanie w przypadku, gdy pierwsze nie wystarczyło do ustalenia składu trzeciej rundy.
Trzeba rozróżnić kwestię ustalenia składu trzeciej rundy i kwestię kolejności zadawnia zagadki w trzeciej rundzie.
Przewidziana jest co prawda dogrywka, ale nie jest wprost wskazany jej cel. Wydaje się zatem, że w pierwszej kolejności należy odwołać się do głównego celu przepisu, jakim jest ustalenie składu trzeciej rundy. Jemu służy ona na pewno.
Natomiast przepis nie stanowi wprost, że remis na dwóch pierwszych miejscach również ma być rozstrzygany dogrywką. Stwierdzenie, że "Jedynym wyróżnikiem graczy w tej sytuacji jest równa wysokość wygranych >dwóch zawodników ma identyczną wysokość wygranej na swoich kontach<" faktycznie posługuje się ogólnym wyróżnikiem, ale krąg przypadków do którego owy wyróżnik się odnosi wydaje się być zdeterminowany przez zdanie pierwsze. Oznacza to, że wyróżnik jest ograniczony jedynie do "remisu na miejscu drugim i trzecim".
W konsekwencji należy stwierdzić, że rozstrzygnięcie "zwycięskiego remisu" nie jest uregulowane, więc mamy lukę w regulaminie. Luka ta może być wypełniona w różny sposób:
1.pierwszy sposób jaki się narzuca, to analogiczne zastosowanie zacytowanego przepisu nr 17, czyli przeprowadzenie dogrywki aktualnej przy ustalaniu składu trzeciej rundy. Pozwala na to ogólne sformułowanie przepisu, nie rozstrzygające celu instytucyji dogrywki po drugiej rundzie.
2.Wydaje się jednak, że nie ma obowiązku, aby taką lukę wypełniać poprzez analogię treści innego przepisu. W związku z tym NKO - którzy stosują owy regulamin, mogli wypełnić lukę w sposób pozaregulaminowy. W ten oto sposób losowanie stało się zwyczajem, który wypełnia lukę w regulaminie. Fakt, że losowanie okazuje się być praktyką wieloletnią, daje podstawę aby stwierdzić że stało się ono normą zwyczajową i dopóki w regulaminie pisanym nie znajdzie się wyraźne rozstrzygnięce "zwycięskiego remisu", to jest ona jak najbardziej aktualna.
Podsumowując! Przepis nr 17 nie jest jednoznaczy w zakresie co do celu dogrywki. Pozostawia w tym miejscy swobodę intepretacyjną. Rozstrzygając "zwycięski remis" można skorzystać zarówno z dogrywki jak i z pozaregulaminowego losowania. Wybór należy do NKO. Postulatem na przyszłość, który ja bardzo mocno popieram jest wyraźnie wprowadzenie dogrywki w omawianym przypadku. Niemniej moim zdaniem twierdzenie, że "regulamin został złamany" nie znajduje w obecnym stanie prawnym uzasadnienia.
Oczywiście wszystko w założeniu, że jedyny dostępny regulamin jest obowiązującym obecnie.
FranekKimono napisał: |
Ciekaw jestem, kto z forumowiczów kiedykolwiek podpisywał ten regulamin Bo na eliminacjach go nie ma? |
Właśnie teraz sobie uświadomiłem, że na eliminacjach chyba taki regulamin się podpisuje. Co prawda byłem na nich tylko jeden raz, ale coś mi świta. Trzeba się spytać Stacha, on jest weteranem eliminacji!
FranekKimono napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych] |
Właśnie od samego początku strona MC mi się nie otwiera....
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez JamieC dnia Wto 13:49, 05 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
emku
Królowa
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 19276
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 252 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:31, 05 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, jak jest teraz, ale na eliminacjach zawsze dawali regulamin do zapoznania sie z nim, do podpisania i do zwrotu. Kto zapamiętał cokolwiek szczegółowo czytając to przed występem przed Wysoką Komisją, ten jest zuch. :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wiola M.
JTM Spis Team
Dołączył: 16 Mar 2012
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:04, 06 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Regulamin podpisuje się na eliminacjach, w Olsztynie wyglądało to tak, że wpisywano nas na listę i rozdano regulaminy i ankiety. Potem z tymi dokumentami wchodziło się na spotkanie z komisją JTM.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Czarna Inez
Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 1950
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rabka-Zdrój Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:44, 01 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Widać są różne rozwiązania w przypadku remisu po drugiej rundzie... I tak jak wspomniała wiosna np. rzut monetą, ja miałam grę w marynarza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Darek Gutowski
Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włocławek Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:18, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
emku napisał: |
Nie wiem, jak jest teraz, ale na eliminacjach zawsze dawali regulamin do zapoznania sie z nim, do podpisania i do zwrotu. Kto zapamiętał cokolwiek szczegółowo czytając to przed występem przed Wysoką Komisją, ten jest zuch. :-) |
Ja do zapamiętania regulaminu użyłem aparatu fotograficznego. To urządzenie zawsze warto mieć przy sobie!
Regulamin jest zawsze przedstawiany osobom wyrażającym chęć udziału w eliminacjach i na pewno każdy go podpisał a potem oddał.
Krzysztof! Chylę czoła za wnikliwą i bardzo fachową analizę.
Od siebie dodam tylko, ze kwestia sporna, kto komu pierwszy w trzeciej rundzie przy równych stawkach, powinna być rozstrzygnięta w bardziej fachowy i bardziej sprawiedliwy sposób niż rzut monetą. A co jeśli moneta ma dwa orzełki???
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Darek Gutowski dnia Pon 22:24, 16 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Czarna Inez
Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 1950
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rabka-Zdrój Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:32, 23 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Swoją drogą kwestia dogrywki o pierwszeństwo wyboru w III rundzie powinna być jakoś uregulowana(a w ogóle nie ma o niej mowy w regulaminie), bo jest to sytuacja, która może zdarzyć się w teleturnieju, tak samo jak remis w walce o drugie miejsce po dwóch rundach. Powiedziałabym nawet, że to kwestia, która ma większy wpływ na przebieg odcinka niż kto ma być drugim graczem w trzeciej rundzie. Bo tak naprawdę to sytuacje gdy jest ta dogrywka z tą „Baśką” czy „Jenny” to kto wygra dogrywkę, nie ma wpływu na przebieg odcinka. Bo przeważnie to jest tak, że jedna osoba zbiera prawie wszystkie pieniądze i spokojnie dochodzi do finału, a pozostałe dwie osoby praktycznie stoją przez dwie rundy i w trzeciej nie mają szans, chodzi tylko by ktoś tam stał, więc w sumie nie ma różnicy kto wygra tę dogrywkę… Więc dlaczego wtedy nie rzucać monetą czy grać w marynarza…? A nie wtedy gdy ważą się losy odcinka, waży się kto ma grać finał i pojawić się w następnym odcinku. A kwestia pierwszeństwa wyboru w III rundzie waży losy całego odcinka… Szczególnie gdy hasła są takie oczywiste… Po prostu żal tam wtedy stać gdy nie otrzymało się od losu tego, że ma się pierwsze hasło dla siebie. Z jednej strony może i ma się jakąś tam satysfakcje, że nie było się gorszym, że przegrało się nie ze swojej winy. Ale to ogromnie boli, boli to, że ciężko się z tym pogodzić bo nie zostało się po prostu pokonanym, tylko wiedzę muzyczną oceniono i porównano z wiedzą innej osoby poprzez jakąś tam wyliczankę. Po prostu powinna być dogrywka z prawdziwego zdarzenia. Wtedy można po prostu stwierdzić, że po prostu się przegrało bo zabrakło refleksu i że miało się szansę mieć los w swoich rękach. A tak jest ciągłe zastanawianie się co by było gdyby padło inaczej.
Ale jeśli już kwestię pierwszeństwa ma rozwiązywać losowanie to powinna być ustalona jedna jego forma, a nie dawniej był rzut monetą, ostatnio była gra w marynarza. Niewątpliwie rzut monetą jest lepszą formą losowania. Przed rzutem się ustala, kto gra jak wypadnie orzeł, a kto jak reszka. Nie wiem jak dokładnie wygląda ta sytuacja z rzutem monetą czy prowadzący wybiera kto orzeł czy reszka czy pyta się którejś z osób co wybiera… Ale tak czy tak jest to kwestia losu, wybiera się opcje przed rzutem, wypada to lub to i tak po prostu wypadło. Natomiast dobrze wiem jak wygląda ta cała gra w marynarza i odliczanie później… Jeśli już stosować tę metodę to powinno przed grą w marynarza być ustalane i powiedziane od kogo zacznie się odliczanie! A nie gdy już osoby między, którymi jest dogrywka i Janowski pokazują liczbę palców i jest ona zliczana. Wypadła jakaś liczba i trzeba odliczyć tylko najpierw trzeba wybrać od kogo zacząć to odliczanie, bo od kogoś trzeba, no właśnie tylko od kogo… Cała filozofia polega na tym czy wypadła liczba parzysta czy nie… Jeśli wypadła liczba nieparzysta to wypadnie na osobę od której zacznie się odliczanie i to ona gra dalej. A gdy jest to liczba parzysta to dalej będzie grać osoba od której nie zaczęło się wyliczanie. Więc tak naprawdę to trochę bezsensu gdy już liczba do odliczenia jest znana, wybierać od kogo zacząć odliczanie i nagle po chwili zacząć odliczać. Niby mówi się, że decyduje los, ale jednak nie do końca, bo można mu dopomóc(a w przypadku rzutu monetą takiej możliwości nie ma). Może właśnie dlatego te losowania wygrywają przeważnie bardziej znani zawodnicy… Długo zastanawiałam się czy napisać to wszystko, ale pomyślałam w końcu, że może niektórzy nie do końca wyobrażają sobie jak takie losowanie wygląda, jaka jest jego metoda i co czuje taki zawodnik, którego to spotyka, więc może warto to wszystko przybliżyć. Żeby było jasne, ja nikogo o nic nie pomawiam. Przecież nikt z nas nie może wiedzieć co siedzi w głowie prowadzącego(poza nim samym) przy wyborze od kogo zacząć odliczanie gdy już wiadomo jaka to liczba do odliczenia, przede wszystkim czy parzysta czy nie, bo to tylko ma znaczenie… Cóż mam nadzieję, że to całe losowanie(to że nie mogę po prostu powiedzieć „przegrałam”, „byłam gorsza”, „odpadłam w sprawiedliwej walce” tylko po prostu wyleciałam, o czymś tak ważnym zdecydowało losowanie i to takie niedopracowane i takie gdzie wynik można wypatrzyć) będzie moim najgorszym wspomnieniem z programem i że uda mi się kiedyś jeszcze zagrać i zatrzeć to wspomnienie. I liczę na to, że drugi raz nigdy mi się coś takiego nie przytrafi i nikomu nie życzę takiego przeżycia. Po prostu nie ma to jak wygrać czy przegrać nie doświadczając sytuacji remisowej, albo jeśli już się jej doświadczy to przegrać czy wygrać w dogrywce, w której można się wykazać chociażby refleksem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
EWE84
Dołączył: 08 Lut 2011
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:30, 23 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Czarna Inez - z tego co pamiętam wyliczankę Robert zaczynał od siebie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|