 |
 |
Jaka to Melodia? quiz muzyczny
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |
 |
Finał Marca 2014 - kto wygra? |
Joanna |
|
17% |
[ 3 ] |
Barbara |
|
5% |
[ 1 ] |
Marek |
|
76% |
[ 13 ] |
|
Wszystkich Głosów : 17 |
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Karolka
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:38, 31 Mar 2014 Temat postu: |
 |
|
Mirosław napisał: |
Wojtek napisał: |
Dla mnie ten FM był rozczarowujący, szczególnie ze względu na zaskakująco niską formę Marka. |
Dawno nie życzyłem komuś zwycięstwa w FM jak Markowi, również jestem niemile zaskoczony, ale uważam, że zbyt surowo oceniasz jego grę. Mimo wyniku i tak jestem pełen uznania dla Marka, bo ma ogromną wiedze muzyczną, a to, że nie zna Fairground czy La Bamby po jednej nutce to żadna ujma dla niego. Nie rozumiem takiego podejścia. Gdyby odsłuchał tych pisoenek 8 sekund i pomylił się to wtedy możnaby wyrazić zażenowanie. U mnie zyskał jeszcze wiekszy szacunek, bo utwierdziłem się w przekonaniu, że nie jest to aranżowiec. Jeśli jednak wyżej cenisz aranżowców niż kogoś kto zna multum piosenek to Twój wybór. |
Wojtek napisał: |
Nie wątpię w wiedzę muzyczną Marka.
Co do "ujmy". Gdyby pomylił się na czymś mało ogranym, nie miałbym pretensji. Nie liczyłem nutek, nie wiedziałem co zabrzmiało, ale było oczywiste, że nie jest to "La bamba". Błąd taki można wybaczyć nowicjuszowi, ale nie tak staremu wydze jak Marek. Identycznie stało się przy "Stars", a napisałem przecież, że właściwy tytuł można było odgadnąć drogą eliminacji. |
Zgadzam się z Mirkiem w 100%. Już to kiedyś mówiłam, ale powtórzę: nie sztuką jest zgarnąć ograne piosenki po bzyknięciu, ale klasą jest odgadywanie piosenek, które w jtm się nie pojawiły, albo goszczą b.rzadko. Dla mnie to żaden wstyd, że Marek pomylił się przy Simply Red czy przy meksykańskim przeboju. Jeśli ktoś nie jest aranżowcem to takie bzyknięcia jak wczoraj dużo mu nie powiedzą, więc to nawet nie ma znaczenia, czy ktoś jest nowicjuszem czy nie. A tak poza tym, Marek grał na swoje konto, a nie czyjeś, więc pretensji do niego nikt nie powinien mieć...
Nie ukrywam, że właśnie Marka widziałam w finale, ale gdy Basia z Joanną weszły do 3 rundy, chciałam by auto zgarnęła ta pierwsza. Błąd Aśki w finale przy Santanie jest dość zaskakujący. Nie sądziłam, że odpowie piosenką Erosa. Gafy się zdarzają, nawet w tak kluczowych momentach, ale gdy wspomniała, że waha się między dwoma piosenkami, sądziłam, że chodzi o Sambę i o Europę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Karolka dnia Wto 18:31, 01 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
KLIK-83
JTM Spis Team
Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 3067
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:39, 31 Mar 2014 Temat postu: |
 |
|
Tak, w 4. rundzie Asia miała dwa kawałki ze swojego - bodajże - ostatniego finału i to mnie zdziwiło ... Jednak tym razem zwycięstwa brak ... Mimo to w kolejnym miesiącu br. rządzi kobieta :-)
Basia niespodziewanie prowadziła po 2. rundzie i nie sądziłem, że tak łatwo przegra walkę o finał ...
Marka kosztowały dużo pomyłki i dlatego odpadł, mimo że był zdecydowanym faworytem ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Wojtek
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 2058
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pon 13:05, 31 Mar 2014 Temat postu: |
 |
|
Karolka napisał: |
Dla mnie to żaden wstyd, że Marek pomylił się przy Simply Red czy przy meksykańskim przeboju. Jeśli ktoś nie jest aranżowcem to takie bzyknięcia jak wczoraj dużo mu nie powiedzą, więc to nawet nie ma znaczenia, czy ktoś jest nowicjuszem czy nie. |
Nie napisałem o wstydzie, lecz o rozczarowaniu. Rozczarowaniu wynikającym z tego, że Marek w swoich rejsowych odgadywał nie takie Simply Red właśnie po bzyknięciu. Po bzyknięciu, a nie stosunkowo długich fragmentach jak w tych przypadkach.
I jeśli już mowa była o wstydzie, to ja będąc na miejscu Marka miałbym do siebie wielkie pretensje, że tak makabrycznie długo trwał "Pożar w Kwaśniewicach", a Basia sprzątnęła mi sprzed nosa "Polską Madonnę"...
Obniżka formy była ewidentna, przyczyn nie nam dociekać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Emi
JTM Spis Team
Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 3057
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:59, 31 Mar 2014 Temat postu: |
 |
|
Ja akurat w tym FMie nie widziałam żadnego aranżowca, więc nie wiem czemu podnosić tu tę kwestię. To, że dziewczyny odgadły te piosenki, na których poślizgnął się Marek, nie czyni z nich aranżowców (oczywiście nikt tak nie sugerował, tylko przyszło mi to na myśl teraz przy okazji). A skoro nie jest sztuką odgadnąć to co już było kiedyś w programie po bzyknięciu, to aż dziw bierze, że zawodnik z wyższej półki ma z tym problem. Marek jest na tyle znanym i dobrym zawodnikiem, że takich Jego pomyłek po prostu nikt by się nie spodziewał. Wiadomo, że Marek grał na swoje konto, więc to On jest najbardziej stratny (chyba że stwierdził, że dziewczyny nie wygrały nigdy auta to im dał fory ), ale ja po prostu kibicuję ludziom których znam, lubię i szkoda mi, że w taki sposób przegrał. Bo wyszło na to, że lepiej sobie radził z lepszymi zawodnikami, np. Manolem i Muminkiem.
Ja typowych aranżowców też nie lubię oglądać. Ale siłą rzeczy, jeśli ktoś regularnie ogląda program, to nie sposób nie zapamiętać tych aranży, które się pojawiają co i rusz, a tym samym ciężko rozpoznać typowego aranżowca, bo ktoś może po prostu regularnie oglądać JTM? i dlatego je rozpoznaje. Trudno za to ganić. Oczywiście, że klasą jest znać zarówno nowości jak i starocie, oryginały piosenek oraz teksty, ale wiadomo, że nie sposób znać wszystkiego, można nie trafić w 'swoje' piosenki, a i nie każdy ma okazję się wykazać. A klasy nikt Markowi nie ujmuje i każdy podkreśla, że ma On dużą wiedzę muzyczną. Najfajniej by było, żeby klasa szła w parze ze sztuką, o której było na początku, no ale wtedy byłoby nudno i każdy by wszystko odgadywał, więc też niedobrze.
Aha, Wojtku - Asia według mnie powiedziała "e tua", a nie "a tua".
To miła odmiana, że już trzeci miesiąc z rzędu, a tym samym cały dotychczasowy rok, należy do kobiet.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Przemo K.
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kobyłka Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:02, 31 Mar 2014 Temat postu: |
 |
|
W ogóle ten sezon należy do płci pięknej. Od września o auto grało 5 pań i 2 panów. Chyba pani Szczuka coś tam miesza przy JTM.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
sobolek
JTM Spis Team
Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 2042
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: D.D. Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:01, 31 Mar 2014 Temat postu: |
 |
|
Obejrzałem nagranie i byłem troszkę zszokowany,że Marek odpadł jako pierwszy. Jak dla mnie był to FM z jednym zdecydowanym faworytem w postaci właśnie Marka,ale tak jak to już zostało skomentowane popełnił dwa błędy,które go bardzo dużo kosztowały. A Asia zagrała spokojnie i pewnie i doszła do finału,który był zdecydowanie do zrobienia,ale to tylko tak łatwo się mówi przed tv. Faktycznie dwie piosenki finałowe,które się powtórzyły to trochę dziwna sprawa ale mniejsza o to. Gratulacje dla wszystkich finalistów i tylko auta,tylko auta,tylko auta,tylko auta żal
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Dżoan
Dołączył: 15 Wrz 2011
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:32, 31 Mar 2014 Temat postu: |
 |
|
Na początku dziekuję wszystkim, którzy mi kibicowali ) Jestem bardzo zadowolona z tego jak poszło przy tym podejsciu, super się też bawiłam. Na początku nie myslalam o FM, chcialam wygrać choć 1 odcinek, aby czarna seria się skończyła, i się udało. Już byłam happy
Jesli chodzi o FM. W 2 rundzie już się prawie zegnalam, a jednak... enigmatyczne ostatnie hasło mnie zaskoczyło. W samym finale 2 pierwsze piosenki mnie zbily z tropu, choć Brave znałam, to druga melodia nic mi nie mówiła 6 piosenka to oczywiscie gafa, wynikajaca zapewne z emocji, pomyslalam "Santana, hmmm... chyba nie jest to Europa, tylko ta druga, dla pewnosci dalej..." jak wróciłam, to szczerze powiedziawszy nie wiem jakim cudem powiedzialam Piu bella cosa. Emocje... Jednak nie żałuję tej piosenki, bo dwójki niestety nie wydobylabym z czelusci pamięci.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Wojtek
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 2058
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pon 20:41, 31 Mar 2014 Temat postu: |
 |
|
Emi napisał: |
Aha, Wojtku - Asia według mnie powiedziała "e tua", a nie "a tua". |
Oj, Emi, nieuważnie czytałaś - o to mi właśnie chodziło, że Joanna powiedziała "e tua" zamiast "a tua", co powinno było zakończyć odgadywanie w tym punkcie. Trochę mnie dziwi, że nikt się do tego nie odniósł...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
KLIK-83
JTM Spis Team
Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 3067
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:13, 31 Mar 2014 Temat postu: |
 |
|
Mimo wszystko finalistom miesiąca należą się gratulacje za całokształt ... Nie był to odcinek jednego gracza ... Każde z nich mogło się wykazać i wykorzystać swoja szansę na pełny sukces ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Karolka
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:23, 01 Kwi 2014 Temat postu: |
 |
|
Wojtek napisał: |
Nie napisałem o wstydzie, lecz o rozczarowaniu. Rozczarowaniu wynikającym z tego, że Marek w swoich rejsowych odgadywał nie takie Simply Red właśnie po bzyknięciu. Po bzyknięciu, a nie stosunkowo długich fragmentach jak w tych przypadkach.
I jeśli już mowa była o wstydzie, to ja będąc na miejscu Marka miałbym do siebie wielkie pretensje, że tak makabrycznie długo trwał "Pożar w Kwaśniewicach", a Basia sprzątnęła mi sprzed nosa "Polską Madonnę"...
Obniżka formy była ewidentna, przyczyn nie nam dociekać. |
Ale nigdzie nie twierdzę, że użyłeś słowa "wstyd", tylko odniosłam się do tej wypowiedzi:
Wojtek napisał: |
Co do "ujmy". Gdyby pomylił się na czymś mało ogranym, nie miałbym pretensji. Nie liczyłem nutek, nie wiedziałem co zabrzmiało, ale było oczywiste, że nie jest to "La bamba". Błąd taki można wybaczyć nowicjuszowi, ale nie tak staremu wydze jak Marek. Identycznie stało się przy "Stars", a napisałem przecież, że właściwy tytuł można było odgadnąć drogą eliminacji. |
i tak trochę ze wstydem mi się skojarzyło. Nie wiem co odgadywał i w jaki sposób bo nie oglądałam jego odcinków, ale widać, że typowym "aranżowcem" nie jest. A po za tym, grał z cięższymi zawodnikami niż miała Basia i Aśka, no i zestawy finałowe miał zdecydowanie bardziej wymagające.
Emi napisał: |
Ja akurat w tym FMie nie widziałam żadnego aranżowca |
Ja jednak jednego zauważyłam, choć nie jestem pewna tego na 100%
Emi napisał: |
A skoro nie jest sztuką odgadnąć to co już było kiedyś w programie po bzyknięciu, to aż dziw bierze, że zawodnik z wyższej półki ma z tym problem. |
Po pierwsze, to jest moje zdanie. Po drugie, chodziło mi o to, że dla mnie zawodnikami z b.wysokiej półki są np.: Marcin Ł, Darek G czy Paweł D, którzy łączą refleks z wiedzą muzyczną, wykraczającą po za normy programu. O ile finał składający się z ogranych (znanych) numerów, który został odgadnięty w 3s nie wzbudza we mnie podziwu i "uwielbienia", to zgarnięty finał składający się z dużej ilości nowości już tak. A po trzecie, nikt od nikogo nie wymaga by zarówno Ci dobrzy, jak i ci mniej doświadczeni gracze, mieli znać wszystkie kawałki, które pojawiły się w programie
Emi napisał: |
Ja typowych aranżowców też nie lubię oglądać. Ale siłą rzeczy, jeśli ktoś regularnie ogląda program, to nie sposób nie zapamiętać tych aranży, które się pojawiają co i rusz, a tym samym ciężko rozpoznać typowego aranżowca, bo ktoś może po prostu regularnie oglądać JTM? i dlatego je rozpoznaje. |
Zapytam trochę retorycznie: czy np. któryś z finalistów miesiąca, który osiągnął coś więcej, swoją wiedzę czerpie jedynie z regularnego oglądania programu, a nie dodatkowo odsłuchiwania aranży? Osobiście wątpię w to
Emi napisał: |
Trudno za to ganić. |
Oczywiście, że trudno i ja bynajmniej tego nie robię. Każdy ma prawo uczyć się jak chce. Dziwi mnie jednak, że niektórzy nie potrafią się do tego wprost przyznać - znam takie przypadki.
Emi napisał: |
Oczywiście, że klasą jest znać zarówno nowości jak i starocie, oryginały piosenek oraz teksty, ale wiadomo, że nie sposób znać wszystkiego, można nie trafić w 'swoje' piosenki, a i nie każdy ma okazję się wykazać. |
Zgadzam się, że nie wszystkiego można się nauczyć, ale też bez przesadyzmu: nie sądzę by słowa były potrzebne w tym programie (choć do trzeciej rundy czasem są). Śmieszne jest natomiast jak są piosenki znane, odgadywane po 1 nutce, a gdy zmieniony zostanie aranż (zamiast od refrenu, piosenka pójdzie od zwrotki), to widać, że się pojawiają schody...
Emi napisał: |
A klasy nikt Markowi nie ujmuje i każdy podkreśla, że ma On dużą wiedzę muzyczną. |
Nie twierdzę, że ktoś Markowi "ujmuje klasy" i nie bronię go jak Polacy niepodległości, bo każdy ma prawo do wyrażania swoich opinii. Stwierdziłam fakt, że typowym aranżowcem nie jest, i jego pomyłki prawdopodobnie wynikały z zbyt krótkiego wysłuchania piosenek.
Wojtek napisał: |
o to mi właśnie chodziło, że Joanna powiedziała "e tua" zamiast "a tua", co powinno było zakończyć odgadywanie w tym punkcie. Trochę mnie dziwi, że nikt się do tego nie odniósł... |
Gdybym znała się choć trochę na języku francuskim, zwróciło by to pewnie moją uwagę, a tak, ufam w Twoje zdolności
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Karolka dnia Wto 17:24, 01 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
emku
Królowa
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 19276
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 252 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:18, 01 Kwi 2014 Temat postu: |
 |
|
Karolka napisał: |
Gdybym znała się choć trochę na języku francuskim, zwróciło by to pewnie moją uwagę, a tak, ufam w Twoje zdolności  |
Znajomość francuskiego nie jest w przypadku tej piosenki do niczego potrzebna - wystarczy posłuchać oryginału w wykonaniu Joe Dassina. Odebrałam ten fragment wypowiedzi jako kąśliwą i niepotrzebną uwagę.
Poza tym - "poza" piszemy razem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Karolka
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:34, 01 Kwi 2014 Temat postu: |
 |
|
Bynajmniej taką nie była (czyt. zacytowany przez Ciebie fragment) bo wymowy niektórych słów francuskich nie jestem w stanie się nauczyć, i wymawiałabym je tak jak są napisane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
emku
Królowa
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 19276
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 252 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:48, 01 Kwi 2014 Temat postu: |
 |
|
To trochę się dziwię, bo chcesz uchodzić za światową kobietę. Uczysz się holenderskiego też tylko z pisanego tekstu????????
Tytuł "A toi" jest najprostszy, jaki może być z francuskich tytułów goszczących w programie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Karolka
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:09, 01 Kwi 2014 Temat postu: |
 |
|
Chcę uchodzić? A to dziwne, bo jakoś zapędów narcystycznych i przeświadczenia, że jestem hiper i super nie odnajduję w sobie, w przeciwieństwie do innych Nie będę Cię prosić o przykłady bo jak zwykle się ich nie doczekam
To, że znam angielski, niemiecki czy niderlandzki, nie oznacza, że wiem jak się wypowiada słowa po francusku czy chińsku - to jest chyba oczywiste
Nad prostotą tego tytułu nie będę się wypowiadać bo jak już wcześniej wspomniałam - nie jestem romanistką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Emi
JTM Spis Team
Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 3057
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:39, 01 Kwi 2014 Temat postu: |
 |
|
Zgadza się, powinno się wymawiać "a tua", zasugerowałam się, bo z tym tytułem jest trochę jak z nieszczęsnym "dżaleo" - większość ludzi chyba wymawia źle (bo narzuca się w tym momencie wymowa angielska), więc można potem zapomnieć, jak tytuł powinien prawidłowo brzmieć. Więc nawet jeśli Asia powiedziała źle, to nie Ona pierwsza ani zapewne ostatnia tak zrobiła i trochę byłoby niesprawiedliwie, jakby to Jej pierwszej się oberwało za złą wymowę w tym wypadku; gorsze rzeczy przechodziły w finałach, nawet w tym sezonie. Co oczywiście nie jest wytłumaczeniem i kto żyw i już wie niech od dziś mówi tylko "a tua".
Karolka napisał: |
Emi napisał: |
Ja akurat w tym FMie nie widziałam żadnego aranżowca |
Ja jednak jednego zauważyłam, choć nie jestem pewna tego na 100%  |
Karolka napisał: |
Zgadzam się, że nie wszystkiego można się nauczyć, ale też bez przesadyzmu: nie sądzę by słowa były potrzebne w tym programie (choć do trzeciej rundy czasem są). Śmieszne jest natomiast jak są piosenki znane, odgadywane po 1 nutce, a gdy zmieniony zostanie aranż (zamiast od refrenu, piosenka pójdzie od zwrotki), to widać, że się pojawiają schody... |
Zależy co kto rozumie pod pojęciem aranżowca. Dla mnie to osoba, która ogranicza się jedynie do aranży i praktycznie nie słucha muzyki (oczywiście ogólnie mówiąc, bo w mniejszym czy większym stopniu każdy z nas spotyka się jednak na co dzień z muzyką ) i stąd właśnie nie umie odgadnąć utworu jak poleci w innym aranżu (a niektórych nigdy nie słyszał poza aranżem) lub nie może go rozpoznać po prostym fragmencie tekstu. Ale to jest pojęcie ogólnikowe, bo jak wiadomo za pulpitem dochodzi stres i zaćmienia mogą się zdarzyć każdemu - i tym z dużą wiedzą muzyczną i tym z trochę mniejszą.
A co do zestawów finałowych oraz współgraczy w rejsowych całej trójki z FM - wiadomo, że zawodnicy nie mają na to niestety wpływu, a często po tym ocenia się ich wiedzę i umiejętności. Na pewno wiele osób chciałoby się wykazać i pokonać dobrych graczy a nie debiutantów oraz odgadnąć trudniejsze zagadki, no ale nie zawsze jest to możliwe. A Ci zawodnicy z wyższej półki, których wymieniłaś, mieli właśnie okazje się wykazać i pokazać od tej jak najlepszej strony i dlatego są tak słusznie postrzegani. Ale nikt nie jest robotem i np. Marcin Ł. też kiedyś nie zdążył na czas rozpoznać nowego aranżu do piosenki Anny Jantar, lecz taka jedna rzecz nie ujmuje Mu tego, że powszechnie jest postrzegany jako świetny zawodnik.
Karolka napisał: |
Zapytam trochę retorycznie: czy np. któryś z finalistów miesiąca, który osiągnął coś więcej, swoją wiedzę czerpie jedynie z regularnego oglądania programu, a nie dodatkowo odsłuchiwania aranży? Osobiście wątpię w to  |
Każdy jest inny, ale według mnie nie da się osiągnąć sukcesu bazując jedynie na aranżach (choć jak już pisałam wcześniej bardzo dużo daje regularne oglądanie programu). No ale z aranży człowiek nie odgadnie np. nowości w 3. rundzie. Nie wiem jakie kto ma możliwości, ale nadal wielu ludzi nie ma nagrywarek/widea a czasem po prostu nie ma czasu, żeby poza programem osłuchiwać się z aranżami, nawet jeśli ktoś miałby taką sposobność. Prędzej człowiek spotyka się jednak z 'normalną' muzyką, szczególnie z nowościami, chociażby w radiu.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
 |