|
|
Jaka to Melodia? quiz muzyczny
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
emku
Królowa
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 19276
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 252 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:09, 30 Wrz 2008 Temat postu: Ulubione utwory jednego wykonawcy - MAREK GRECHUTA |
|
|
9 października mija druga rocznica śmierci Marka Grechuty.
Do 11.10. podajemy swoje propozycje i i głosujemy na wybrane piosenki.
Zaczynam od swoich popozycji:
Odkąd jesteś
Twoja postać
Niepewność
Kraków
Gdzieś w nas
Kazimierz Dolny nad Wisłą
Historia pewnej podróży
Głos
Miłość
Gdziekolwiek
Jeszcze pożyjemy
Może usłyszysz wołanie o pomoc
Świat w obłokach
Motorek
Wiosna - ach to ty
Miłość drogę zna
Władza
Zapraszam serdecznie!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez emku dnia Wto 22:30, 30 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mrówka
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 3415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:33, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
bardzo się cieszę i dodaję swoje propozycje :
W dzikie wino zaplątani
Korowód
Dni, ktorych nie znamy
Hop szklankę piwa
Nie dokazuj
Zmieniona po rozłące
Hasło nasze
Ty pierwej mgły dosięgasz
Zazdrośc moja
Ocalić od zapomnienia
Świecie nasz
a to garść informacji ze Strony o Marku Grechucie ( alafid.republika.pl/)
Marek Grechuta urodził się 10 XII 1945 roku w Zamościu. Muzyką interesował się już w dzieciństwie, w wieku siedmiu lat uczył się gry na fortepianie u organisty w kościele w Chylicach. Kontynuował ją do matury. Już wtedy interesował się poezją. W Zamościu ukonczył szkołę podstawową i L.O. imienia Zamoyskiego. Ukonczył też studia na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej. Zdał sobie jednak sprawę że jego projekty nie zostaną zrealizowane w szarej blokowej rzeczywistości Polski Ludowej.
W grudniu 1966 roku założył wraz z Janem Kantym Pawluśkiewiczem zespół Anawa. Nazwa tego zespołu pochodzi od francuskiego zwrotu "en avant", co znaczy "naprzód". W jego skład wchodzili: Marek Grechuta (śpiew), Jan Kanty Pawluśkiewicz (fortepian), Anna Wójtowicz (wiolonczela), Tadeusz Kożuch (altówka), Jacek Ostaszewski (kontrabas,flet prosty) i Tadeusz Dziedzic (gitara). W listopadzie 1967 roku Marek podbił serca szerokiej publiczności i zdobył swoje pierwsze nagrody na Festiwalu Piosenki Studenckiej. Były to Grand Prix dla zespołu Anawa i drugie miejsce indywidualne dla Marka Grechuty, za wykonanie m.in. "Niepewności" i "Tanga Anawa". Inne wykonywane w tym okresie przez niego i zespoł Anawa piosenki to: "Będziesz moją panią", "Serce" i wiele innych. Największe jednak sukcesy Marek odnosił na Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Nieco później wspominał Opole jako drugie po Krakowie ukochane przez niego miasto. W 1971 roku otrzymał Główną Nagrodę Ministerstwa Kultury i Sztuki za piosenkę "Korowód". W tym samym czasie (tj. w Noc Sylwestrową 1967/1968) poznał Danutę - swoją przyszłą żonę i najwiekszą (a zarazem jedyną) miłość swojego życia.
Niestety, w tym samym roku zespół Anawa rozpadł się. Jacek Ostaszewski założył zespół Osjan, zaś Marek Jackowski - Maanam. Natomiast sam Grechuta związał się z innymi muzykami, m.in. Pawłem Ścierańskim i Michałem Półtorakiem. Założono wówczas nowy zespół: Wiem. Jego nazwa pochodzi od skrótu "W Innej Epoce Muzycznej". Było to zupełne zerwanie z dotychczasowym romantycznym wizerunkiem Marka. Występował on w składzie: Marek Grechuta, Jan Cichy, Józef Gawrych, Paweł Jarzębski, Kazimierz Jonkisz, Bogdan Kulik, Antoni Krupa, Paweł Ścierański,Piotr Michera i Eugeniusz Obarski. Najbardziej znane utwory tej grupy to np. "Jeszcze pożyjemy", "Gdzieś w nas", "Świat w obłokach". W roku 1975 zespół Wiem rozpadł się a reaktywowała się Anawa (w innym składzie niż poprzednio).
W roku 1977 Marek Grechuta i Jan Kanty Pawluskiewicz stworzyli musical "Szalona lokomotywa". Było to widowisko na wielką skalę - w niektórych miastach (np. w Katowicach i Poznaniu) wystawiano je sześć razy, zostało tez wyemitowane przez TVP. Grechuta otrzymał wtedy główna nagrodę za piosenkę "Hop, szklankę piwa". Wystąpiła też w nim Maryla Rodowicz, która zaśpiewała m.in. z Markiem piosenkę "Oto ona - oto on". Inni znani artyści, z którymi występował, to m.in. Grzegorz Turnau, Teresa Haremza (oratorium "Zapach łamanego w rękach chleba"), Magda Umer czy Krystyna Janda. Duża część jego piosenek została nagrana w krakowskim teatrze STU, tam też miał liczne koncerty. Niemal od początku swej kariery był związany z Piwnicą pod Baranami. W latach 1979 - 1989 prowadził własną Piwnicę Pod Różą. Koncertował również w wielu krajach europejskich, USA, Kanadzie i Australii. W latach 80. wydał dwa zbiorki swoich wierszy pt."Na serca dnie" i "Krajobraz pełen nadziei". To właśnie wtedy powstały jedne z najpiękniejszych jego piosenek - "Nieoceniona" i "Pieśń wigilijna" (tą ostatnią w okresie stanu wojennego). Nie tylko spiewał i pisał, ale też malował. Jego obrazy były wystawiane na wielu wystawach krajowych i zagranicznych. Jest także bohaterem filmu dokumentalnego reżyserii P. Aleksowskiego "Z pamiętnika mej duszy". W 1969 roku wystąpił też w filmie Andrzeja Wajdy "Polowanie na muchy". Jego wielkim hobby był sport. Niestety, jak wielu sławnych ludzi, Marek nie był wolny od problemów osobistych. W 1998 roku zaginął jego syn - Łukasz. Stało się to przyczyną ogromnego stresu całej rodziny. Na szczęście, w 2001 roku, Łukasz odnalazł się. Ponadto Grechuta ciężko chorował - w tym na raka. Ostatnią płytę - "Niezwykłe miejsca" - prasa dyskretnie przemilczała. Podobnie było z koncertami: samopoczucie artysty było niekiedy tak złe ze coraz mniej śpiewał aż w końcu zupełnie przestał. Dnia 9 października 2006 roku Marek Grechuta zmarł w Krakowie. Jest pochowany na Cmentarzu Rakowickim w Alei Zasłużonych.
Marek Grechuta i jego przeboje, są znane w całej Polsce. Według Piotra Bałtroczyka pan Marek jest artystą trzech epok - płyty winylowej, kasety i compactu, na co mistrz odpowiadał: "Myślę że odnajduję się na scenie także dziś. Ku mojej radości na koncertach jest sporo młodzieży, a kiedy słyszę brawa, wiem, ze zadanie wykonałem jak najlepiej." Za zasługi dla kultury studenckiej dostał w 2000 r. od Prezydenta RP Krzyż Oficerski Odrodzenia Polski. Piotr Skrzynecki powiedział o nim: "Grechuta jest najgenialniejszym polskim artystą".
dodam od siebie, że moją ulubioną (podwójnie) płytą jest
i dlatego bardzo, prosze aby piosenki z tej płyty też wzięły udział w naszej zabawie -)))
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mrówka dnia Wto 20:39, 30 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
emku
Królowa
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 19276
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 252 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:14, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Na płycie "W malinowym chruśniaku" Grechuta śpiewa Leśmiana. Leśmian był jego ulubionym poetą.
Do napisania muzyki do wierszy Leśmiana namówiła Marka Grechutę Krystyna Janda, bo uważała, że jest on idealnym kompozytorem do tych wierszy i wymarzonym interpretatorem tej poezji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Pawlik
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowogard\Osowo Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:42, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Moje drogie panie Gratulację za trafność wyboru
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pawlik dnia Wto 22:11, 30 Wrz 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
wiosna
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 7420
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 159 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:49, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Jeszcze kilka dorzucę:
Serce
Będziesz moja panią
Muza pomyślności
Wesele
Pomarańcze i mandarynki
Ojczyzna
Gaj (z Maryla R.)
Gdy zabraknie Ci miłości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Beata
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:01, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też pragnę dorzucić kilka tytułów, mogę?
Dni których nie znamy
Głos
Miłość drogę zna
Twoja postać
Tango Anawa
Tajemniczy uśmiech
Takiej miłości Nam życzę
W dzikie wino zaplątani
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
emku
Królowa
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 19276
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 252 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:07, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też dorzucam po przesłuchaniu kilku płyt M.G.:
Zadymka
Wesele
Nie chodź dziewczyno do miasta
Chodźmy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mrówka
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 3415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:32, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
emku napisał: |
Na płycie "W malinowym chruśniaku" Grechuta śpiewa Leśmiana. Leśmian był jego ulubionym poetą.
Do napisania muzyki do wierszy Leśmiana namówiła Marka Grechutę Krystyna Janda, bo uważała, że jest on idealnym kompozytorem do tych wierszy i wymarzonym interpretatorem tej poezji. |
Leśmian jest i moim ulubionym poetą
moje typy piosenek z tej płyty, to te przy których dreszcz przebiega po pleckach ,,,,,,,
a Janda hmmm ..... na tej płycie wypadła bardzo dobrze i chwała Jej za to, że doprowadziła do powstania tak cudnego dzieła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
emku
Królowa
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 19276
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 252 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:58, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Płyty "W malinowym chruśniaku"należy słuchać leżąc na sofie lub szezlągu z kieliszeczkiem koniaczku w łapce w cichym pokoju, a ja nie dość, że nie przepadam za koniakiem, to nie mam sofy, ani szezląga i zaparłam się, żeby słuchać płyty w pracy... szalona!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez emku dnia Śro 14:59, 01 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Beata
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:16, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
A ja niestety takowej płytki nie posiadam
Ach jak szkoda....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
emku
Królowa
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 19276
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 252 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:22, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
A ja mam cały BOX - 15 płyt (nie chwaląc się) i nie mam tyle czasu, żeby ich posłuchać w ciszy i spokoju
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
krk07
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 5346
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany: Śro 15:41, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Beata napisał: |
A ja niestety takowej płytki nie posiadam
Ach jak szkoda.... |
Beatko, jeżeli chcesz, to chyba pod tym linkiem możesz zakupić tą płytę.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Beata
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:47, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki Grażynko na pewno ją sobie kupię bo uwielbiam takie klimaty..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mrówka
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 3415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:04, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
emku napisał: |
Płyty "W malinowym chruśniaku"należy słuchać leżąc na sofie lub szezlągu z kieliszeczkiem koniaczku w łapce w cichym pokoju, a ja nie dość, że nie przepadam za koniakiem, to nie mam sofy, ani szezląga i zaparłam się, żeby słuchać płyty w pracy... szalona! |
Malinowy chruśniak + Marek Grechuta w pracy ???!!!
powiem wprost - to profanacja
no chyba , że na tym szezlągu z koniaczkiem w łapce
ja wybrałabym czerwone wino ( najlepiej dzikie) -)))
ale najbardziej podobałaby mi się taka wersja :
W malinowym chruśniaku, przed ciekawym wzrokiem
Zapodziani po głowy, przez długie godziny
Zrywaliśmy przybyłe tej nocy maliny,(.....)
ps. ja mam jeszcze wersję analogową tego cudeńka
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mrówka dnia Śro 18:06, 01 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
emku
Królowa
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 19276
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 252 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:54, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
mrówka napisał: |
Malinowy chruśniak + Marek Grechuta w pracy ???!!! |
Przepraszam ale chciałam nadgonić czas...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|