|
|
Jaka to Melodia? quiz muzyczny
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mrówka
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 3415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:27, 24 Sie 2008 Temat postu: Sopot Festival 08.2008 |
|
|
zakładam nowy wątek, ponieważ nie moge się oprzeć fali różnych emocji , które mnie opadły pod wpływem występów gwiazd z lat 80-tych !!!
to jest cała gama wrażeń - jakie to były melodyjne kawałki, jak prosto było wtórować wykonawcom i jak znakomicie się tańczyło do tych utworów !!!
jakie cudne wspomnienia się z tym wiążą... młodość, radość, beztroska fantastycznych- choć może dość siermiężnych - lat 80-tych
zapraszam do refleksji wszystkich "ryczących " po 40-tce
z tegorocznego występu najbardziej podobał mi się Limahl z zespołem -)
i nie tylko dlatego, że śpiewał na żywo- ale wydał mi się taki jak przed laty - chłopaczek "Too shy.."
czekałam też bardzo na występ ... Sabriny -)
i rzeczywiście- temperament pozostał ten sam gorący, co przed laty - buty precz, pierś do przodu !!!
nawet jak ma się JEDEN przebój, można zrobić karierę
bardzo, bardzo mi się podobało ( moze nie tyle w sferze estetycznej ) - z wielkim sentymentem słuchałam tych utworów...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mrówka dnia Nie 22:29, 24 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
emku
Królowa
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 19276
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 252 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:31, 24 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
To może ja swoje zdanie też powinnam tu umieścić?
Chociaż zaproszenie skierowane jest do ryczących czterdziestek, a kudy mnie tam do nich!
Ale co do Limahla się zgadzam, że nic a nic prawie się nie zmienił i śpiewa tak jak przed laty wciąż te same piosenki.
Chyba jednak se poryczę! Ale z powodu SS.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Clintoon
Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 5366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 77 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Poznań Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:33, 24 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
A ja nie ryczę, bom ani czterdziestka ani rycząca!
A zdanie na temat tegorocznego festiwalu zamieściłem kaj indziej! (po śląsku , specjalnie dla Mróweczki).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mrówka
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 3415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:34, 24 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Clintoon napisał: |
A ja nie ryczę, bom ani czterdziestka ani rycząca!
A zdanie na temat tegorocznego festiwalu zamieściłem kaj indziej! (po śląsku , specjalnie dla Mróweczki). |
Piotruś, ale to jest o tym co przed chwilą w telewizorze było ...
a rycz , jako i ja ryczę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Clintoon
Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 5366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 77 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Poznań Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:41, 24 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
mrówka napisał: |
Piotruś, ale to jest o tym co przed chwilą w telewizorze było ...
a rycz , jako i ja ryczę |
Ja właśnie o tym samym. Nie ryczę, bo na nic szczególnego się nie nastawiłem. A płakać mam, że gwiazdy sprzed lat nie są już takie same? Toż to oczywiste! Czas robi swoje i nie patrzy czy ktoś jest sławny czy nie.
Powtórzę:
Nic na siłę. Nie można walczyć z czasem, bo to walka z góry skazana na niepowodzenie. "Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść".
Postać Anny Jantar dziś się przewijała w naszych rozważaniach.
Dla niej, jako artystki, dobrze, że odeszła w latach świetności.
Jako dla Człowieka - za wcześnie! Bo przecież zawsze za wcześnie!
Wracając do tego co przed chwilą w TV.
Można "odświeżać" wspomnienia muzyką, ale czy trzeba robić to w ten sposób?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mrówka
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 3415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:46, 24 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ja też się nie nastawiałam na jakies wielkie przeżycia - mam świadomość, że upłynęło jakies 20 lat od czasów ich świetności i nie ma siły, aby dziś ich występy mogły rzucic kogokolwiek na kolana
jesli nie chcesz ryczeć - to polecam film "Prosto w serce" z Drew Barrymore i Hugh Grant"em - dokładnie o tym samym, ale z przymrużeniem oka , na wesoło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
renika8
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:54, 24 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ja jestem rycząca 30-tka, ale doskonale pamiętam wszystkie te przeboje bo jako nastolatka szalałam za nimi...oooojjjj szalałam...To były cudne czasy! Serducho mi podskakiwało a momentami łezka krążyła tu i ówdzie, gdy słuchałam i oglądałam koncert
Uprosiłam synów, aby również posłuchali tego, przy czym kiedyś ich mamuśka brykała - miałam nadzieję, że może choć trochę spodoba się, ale płonne nadzieje
W zasadzie podobali mi się wszyscy, ale najbardziej chyba podskakiwałam przy Kim Wilde. Żałowałam, że Kajagoogoo nie rzuciło moich najlepszych kawałków - choć i tak było fajnie.
Samanta natomiast prezentowała się najlepiej ze wszystkich pań (wg mnie), choć buźki to wszystkie mają wciąż ładne
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez renika8 dnia Nie 22:57, 24 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
emku
Królowa
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 19276
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 252 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:08, 24 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Pocahontas napisał: |
Samanta natomiast prezentowała się najlepiej ze wszystkich pań (wg mnie), choć buźki to wszystkie mają wciąż ładne |
Ciekawe jakiego kremu używają?
Ja niestety nie obejrzałam wszystkich pań (nie dałam rady), ale Samanta, o czym wspomniałam pod innym Sopotem, z trudem łapała oddech.
A tak sobie myślę, że Elvis nawet w wieku 73 lat śpiewał by jednakowo dobrze. Bo głos to on zawsze miał. A te gwiazdki, co by tu nie mówić - z głosem jednak miały problemy, ale kto z ówczesnych fanów zwracałby na takie szczegóły uwagę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
renika8
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:17, 24 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Majeczko, cosik czuję, że to nie tylko kremik To chiba cuś zięcej Ale jak się ma kasiorkę to hulaj dusza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mrówka
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 3415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 6:36, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
to co mnie zaciekawiło jeszcze, to fakt że Panie - pomimo kremów, liftingów, itp- nie dały sobie wyciąc żeber,"sztucznie się odchudzić ", itp - i nie kryły się ze swoimi krągłościami
chórki/tancerki też sobie dobrały jako dopełnienie całości
mnie to nie raziło
bo wiekowo to jak nasze Beaty, Małgosie Ostrowskie, Urszule, itp...
które jednak silą się na "nastoletni" wygląd , co niekoniecznie im wychodzi -)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Markban
Zablokowany
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 10713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Świdnik Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:36, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Tak ...wczorajszy koncert 45-go Sopot Festival był wzruszający ,mimo ,że kilku wykonawców od zawsze nie znosiłem , wróciły wspomnienia lat 80-ch.
Ale po kolei . Zaczął Shakin' Stevens i , niestety , pierwsze moje rozczarowanie , playback , momentami tylko Shakin' "dośpiewywał" czy "nadśpiewywał" do taśmy . Nawet nie zabrał żywego perkusisty,brzmienie jakieś plastikowe ,ale cóż , widać ,zapomniany śpiewak nie jest w stanie skompletować bandu z prawdziwego zdarzenia .Shakin' był jakiś sztywny i nieswój. Czy to wina skończonej w marcu 60-ki? Wrócił do czynnego muzykowania po 17 latach , nowonagrana płyta została zdruzgotana w prasie branżowej , ale cóż , uradował swoim pojawieniem się wielu i poczekajmy na pełnowymiarowy jego koncert ,który jeszcze ponoć w tym roku ma nastąpić w naszym kraju.
Kolejna "gwiazda" wieczoru to Sandra Cretu. Skończyła niedawno 46 lat , a wyglądała , moim zdaniem , na "podrasowaną" 60 -kę , niestety.Podobno nie radzi sobie w życiu ( rozwód po prawie 20 latach małżeństwa) i nadużywa specyfików .Ona również , po latach przerwy próbowała powróć do studiów nagraniowych i na scenę , nie bardzo tylko wiem po co? Oba jej "potworki" to pełny playback , do tego z wyciszeniami ,czego już dawno się nie stosuje w świecie muzyki pop (artyści mają gotowe playbacki z normalnym zakończeniem). Coś , o czy szybko wolałbym zapomnieć .
Samantha Fox , kolejna "postać" , która "przewróciła" świat muzyki pop .
42-u letnia modelka przed pięciu laty przypomniała się światu oświadczeniem ,że jest biseksualna , i tak jej to nie pomogło .O dziwo , postanowiła "zaśpiewać" z półplaybacku i ...jak to mawiają "ręce i nogi się uginają". I chyba tyle o niej , bo nie warto zawracać sobie głowy.
Czwartym gościem wieczoru był Limahl z kolegami z zespołu Kajagoogoo .I tu miłe zaskoczenie .Zespół zagrał całkowicie live i całkowicie przyzwoicie .Piosenki brzmiały soczyście i bardzo funkowo Zwracała uwagę świetna gra basisty Nicka Beggsa,który niczym niegdyś Mark King (Level 42) , kciukiem bardzo "ufunkowił" brzmienie Kaja..Limahl śpiewał czysto i faktycznie , jak na 50 lat , wyglądał chłopięco . Widziałem przed laty koncert Kajagoogoo w Niemczech i grali wówczas potwornie!!!
Do fajnego występu wspaniale dostroiła się publiczność , miło było popatrzeć!
Na scenę wkracza Sabrina Salerno !!! Szał by night!!! Nic nie straciła z dawnych uroków , ale ... ze wszystkich wykonawców wczorajszego koncertu była najmłodsza , dopiero niedawno skończyła 40 lat. Jej sztandarowy i jedyny hit zabrzmiał , też z taśmy , bardzo "dance-owo -techn-owo" , i myślę , że gdyby pojawił się dziś , też byłby wielkim przebojem.Sabrina od 10-ciu lat już nie śpiewa , ale dała się namówić na ten jeden "pokaz".Było wesoło (te zrzucone buty) i co ciekawe , zaśpiewane z półplaybacku wypadło całkiem przyzwoicie .
No i dziewczyna , na której występ , nie ukrywam , bardzo czekałem . Kim Wilde , bo o niej mowa , po 13 latach powróciła na scenę i to z sukcesem.
48 letnia artystka wystąpiła w Sopocie po raz trzeci (poprzednio 1988 i 1992) .Choć krótki , bo trwający zaledwie 20 minut set piosenkarki pokazał , że do dziś dnia ma to coś ,co powoduje przyspieszone bicie serca ,ten magnetyzm i rockową duszę ( o uroku osobistym nie wspominając).Oczywiście występ w pełni na żywo , z powerem i rockowym "kopem" .Świetny i porywający!!!
Na zakończenie na scenie pojawił się Thomas Anders i Modern Talking ( na szczęście bez Dietera Bohlena). O dziwo , bardzo przyzwoity występ , też zagrany na żywo , bardzo zgrabnie i mile dla ucha brzmiące nowe wersje "nieśmiertelnych" przebojów , takich jak "Cheri ,Cheri Lady" czy "You're My Heart, You're My Soul" (wspaniała polska publiczność ) , bardzo przypadły mi do gustu .Zawsze nienawidziłem Modern Talking za "zniszczenie" muzyki pop i jako protoplastów disco , czy to italo , czy później polo , ale po latach , jakoś mi to nie przeszkadzało . Thomas , dziś 45 letni facet (fajne były jego "gadki" przed każdą piosenką) , który przestał już epatować swoim falsecikiem , jest dojrzałym dziś artystą pop , którego miło się słucha i ogląda .Po latach okazało się , że potrafi śpiewać i zrobić niezłe show!
W sumie , bardzo udany i wzruszający koncert .Po 25 latach ,mimo wszelkich za i przeciw , fajnie było zobaczyć gwiazdy sprzed lat.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Markban dnia Pon 9:37, 25 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
wiosna
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 7420
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 159 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:58, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Po przeczytaniu Twojej relacji czułam się jakbym oglądała cały koncert. Fajne, dzięki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
perpe
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin/Chełm Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:02, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Mimo, że młoda dziołcha ze mnie, ale też zasiadłam wczoraj i obejrzałam ten koncert. Nie spodziewałam się żadnych fajerwerków wokalnych, bo większość tych wykonawców (a raczej wykonawczyń ) nie za walory wokalne przecież odniosła sukces. Podobało mi się to, że większość postanowiła zaśpiewać jednak na żywo, z lepszym lub gorszym skutkiem. Przy niektórych wykonawcach odniosłam jednak wrażenie, że zaskoczyło ich to, że ktoś ich jeszcze gdziekolwiek zaprasza, bo nawet nie mieli własnych muzyków, tylko pożyczonych od Thomasa Andersa. Z drugiej strony, po co im muzycy, skoro muzyka leciała z taśmy Zrobiłam szybki przegląd reakcji na ten koncert w internecie i panie wciąż zachwycają się Thomasem i Limahlem, a panowie biustem Sabriny, najwyraźniej Polska się zahibernowała na 20 lat
A ja nareszcie zaczęłam rozróżniać, która to Sandra, a która Sabrina, zawsze mi się myliły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mrówka
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 3415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:30, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
mówcie co chcecie - właśnie z koleżanką ( rówieśniczką) słuchamy Shakina z oryginalnej kasety magnetofonowej
przeciez przy A Rickin"good way - to nie da się wysiedzieć !!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mrówka dnia Pon 13:31, 25 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Markban
Zablokowany
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 10713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Świdnik Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:49, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
mrówka napisał: |
mówcie co chcecie - właśnie z koleżanką ( rówieśniczką) słuchamy Shakina z oryginalnej kasety magnetofonowej
przecież przy A Rockin'good way - to nie da się wysiedzieć !!! |
Jasne, Mrówko , ja jestem fanem Shakin'a od lat !!! Tylko wczoraj mnie rozczarował , bardzo czekałem na Jego come back , a tu taka skucha!!! Ale zawsze mam ,miałem i będę miał szacunek dla Niego!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|