|
|
Jaka to Melodia? quiz muzyczny
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
emku
Królowa
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 19276
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 252 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:25, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Zanim Marek zapieje jutro z zachwytu nad występem zespołu BAJM, ja sobie na nim poużywam, na Bajmie, a nie na Marku.
Od dawna nie znoszę tego zespołu i jego solistki, czym oczywiście zaraz znów podpadnę Lubelakom i innym sympatykom tej formacji.
Dobór piosenek był koszmarny - oczywiście były to ich największe "przeboje", które wg mnie są najkoszmarniejsze w całym repertuarze tego zespołu, może poza "Rzeką marzeń", której wykonania nie udało się Beacie na szczęście zepsuć.
Zabrakło jeszcze chyba tego wspaniałego "Józka", chyba, że opuściłam ten fragment repertuaru.
Beata przeszła sama siebie w piosence "Dwa serca, dwa smutki" - tyle ojeijeijeijeijów
i wycia już dawno nie słyszałam w żadnej piosence.
I na koniec moja ulubiona piosenka. A tak liczyłam, że po trzydziestu latach śpiewania jednak uda się Beacie odnaleźć tę samą chwilę, a tu znów zawód.
Nie wiem, ile razy padło stwierdzenie: "Nie odnajdzie więcej nas ta sama chwila", bo zasłabłam przy 48 powtórzeniu, może ktoś był bardziej wytrwalszy ode mnie?
Ocknęłam się dopiero przy wielokrotnym Nie Nie Nie Nie Nie.
Oczywiście żałuję, że Beata nie dobrała sobie lepszego repertuaru, bo ma kilka całkiem do ucha piosenek, ale moze za trzydzieści parę lat?
Tak mnie porwał ten "ryczytal", że przed spokojnym snem ratuje mnie mam nadzieję tylko kabareton.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Clintoon
Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 5366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 77 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Poznań Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:09, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
"Dwa serca, dwa smutki" - jedna z moich ulubionych piosenek! Kiedyś jej nie lubiłem... Jednak BARDZO do mnie trafiła przez... różne okoliczności. A wersja koncertowa (na płycie jest chyba podobna) jest o niebo lepsza niż ta puszczana w radio!
Sam koncert w Opolu jest świetnie realizowany! Operatorzy wizji są prawdziwymi profesjonalistami. Za dużo może "efektów komputerowych", ale w sumie jest ok!
Też czekam na kabareton! Ani mru mru od dawna nie pokazują się w TV. A słyszałem, że na występach grają dużo fajnych, nowych skeczów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
krzmarek
Zablokowany
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 98 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:24, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
MARKBAN napisał: |
.Zacząłem przysypiać , ale wszystko podświadomie słyszałem , i (bo odbiornika nie wyłączyłem),co jakiś czas , spod oka patrzyłem na kolejnych wykonawców . A Wystąpili : |
Marku, gratuluję słuchu i...
asiawet napisał: |
Jejuś, Marku, że Tobie się chce tyle pisać |
krk07 napisał: |
Ja również oglądałam Opole ale po trzeciej piosence Debiutów walnęłam już w łóżko. Nie wytrzymałam, dlatego bardzo cieszę sie z Markowej relacji. |
mitroma napisał: |
MARKBAN - czy ty nie poiwnieneś przypadkiem zostać dziennikarzem muzycznym? |
Waga napisał: |
Marek, kieeedyś tam pisał, że miał coś wspólnego z radiem, więc zapewno jakieś dziennikarskie zapędy Mu zostały (i tkwią w Nim nadal) i...BARDZO DOBRZE, bo doskonale Mu to wychodzi..
Lubię czytać takie relacje...w których są fakty, a nie informacje... wyssane z palca.... Zawsze to dla mnie nauka...i zbiór wiadomości, tym bardziej, że Marek podaje je w wyjątkowo przyswajalnej formie... |
mrówka napisał: |
Marku, Twoja relacja powala z nóg ..!!! |
uznania nie tylko ze strony naszych forumowiczek, ale także naszej kochanej TVP, która Twoją "relację" zacytowała niemal słowo w słowo na swojej stronie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Waga
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 2409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pow.Poznań
|
Wysłany: Sob 23:04, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
krzmarek napisał: |
Waga napisał: |
Marek, kieeedyś tam pisał, że miał coś wspólnego z radiem, więc zapewne jakieś dziennikarskie zapędy Mu pozostały (i tkwią w Nim nadal) i...BARDZO DOBRZE, bo doskonale Mu to wychodzi..
Lubię czytać takie relacje...w których są fakty, a nie informacje... wyssane z palca.... Zawsze to dla mnie nauka...i zbiór wiadomości, tym bardziej, że Marek podaje je w wyjątkowo przyswajalnej formie... |
mrówka napisał: |
Marku, Twoja relacja powala z nóg ..!!! |
uznania nie tylko ze strony naszych forumowiczek, ale także naszej kochanej TVP, która Twoją "relację" zacytowała niemal słowo w słowo na swojej stronie. |
A to Ci dopiero, Nasz Mareczek- Markbanek cytowany w TVP - Gratuluję Mareczku, bo to na pewno nie byle co - wypowiedzi w TVP nie słyszałam/widziałam, ale polegam na powyższym komentarzu krzmarka...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Waga dnia Nie 10:01, 15 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mrówka
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 3415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:15, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
no cóz... zespół Bajm chyba ma jeszcze coś do zaprezentowania publiczności - po ostatniej płycie sądząc -)
niestety na dzisiejszym koncercie Beata chciała "przefajnić" stare dobre kawałki- i to jej się udało , niestety ...
mam wielki sentyment do niektórych utworów Bajmu ( to moja młodośc )- ale dziś nie dało się tego słuchać -(((
no i ten skórzany kostiumik .... - lekka przesada
ale grupy FEEL- długo nie będę mogła słuchac - mam taki przesyt
ponownie zauroczyły mnie piosenki Łukasza Zagrobelnego - jakie cudne teksty ma ten facet i jaki głos do tego ............ !!!
duet z Flintą zdecydownanie korzystniej wypadł dla Niego właśnie -)))
cieszę się, że to właśnie ich piosenka zyskała sympatię w Opolu- na przebój roku !!! też tak głosowałam -)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mrówka dnia Sob 23:20, 14 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
emku
Królowa
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 19276
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 252 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:32, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
dostrzegający wszystko krzmareczek napisał: |
uznania nie tylko ze strony naszych forumowiczek, ale także naszej kochanej TVP, która Twoją "relację" zacytowała niemal słowo w słowo na swojej stronie. |
Z pewnością niewielu z nas chce się szperać, co napisane w necie, a tu mamy kawę na ławę. I ja za to dałam Markowi pochwałę
A w poniedziałek pędzę do sklepu zakupić wszystkie płyty Feela, chyba, że jeszcze jutro uda mi sie wpaśc do jakiegoś markietu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez emku dnia Sob 23:36, 14 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Markban
Zablokowany
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 10713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Świdnik Płeć:
|
Wysłany: Nie 8:40, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
No proszę ,jakie emocje po wczorajszym dniu ...Powiem tylko tyle,że to już nie był koncert,który by wzruszał ,a nawet bawił .Bajm , od lat gra ten sam repertuar , w tych samych aranżach ,tylko Beata "opięta" coraz mocniej ,by ukryć kilogramy a biust uzewnętrznić , a po co? Bajm praktycznie co dwa lata ma recital w Opolu , zawsze jest tak samo i przez to nudno .Szczerze powiem , że przełączałem co moment ,aby sprawdzić wynik meczu...
Koncert "Superjedynek" przewidywalny i równie nudny jak twórczość Feel.To już ostatnie podrygi tej "zabitej" przez wszystkie radia i telewizje grupy.Będzie im się trudno pozbierać i napisać jeszcze coś , co spodoba się młodej widowni ,chyba,że wydawać będą na singlach wszystkie pozostałe piosenki z ich debiutanckiej płyty (jeszcze zostało 7).Doda , betonowy biust polskiego szołbiznesu ,wypadła , jak na nią przyzwoicie ,co zawdzięcza głównie sprawnym muzykom jej pomagającym . Jednak i w tym przypadku , zaprezentowana piosenka premierowa "Nie daj się" , to już oznaka "padaczki" muzycznej Elektrody.Bartek "Just 5" Wrona nie może sie odnaleźć od lat i nie mam pojęcia , dlaczego "zaszedł" aż do nominacji opolskich w kategorii "Przebój roku". Kilka plusów ,które sobie zanotowałem na serwetce , oglądając wczorajsze "Superjedynki". Niedoceniany i pewnie nigdy tego nie doczeka , Janusz Radek , wspaniały wokalista o niespotykanej głębi i mocy głosu , Joanna Słowińska , zjawiskowa postać i chyba jeszcze o niej usłyszymy...co do Natalii Lesz , mam mieszane uczucia (może dlatego ,że nie zapoznałem się jeszcze z jej twórczością , a i lekkie "fałsze" ,które "wkradły" się w jej występ trochę obniżyły moja ocenę dla niej).Łukasz Zagrobelny , uważałem go dotąd za gorszą wersję Piaska , ale wczoraj przekonał mnie do siebie (dużo pomógł duet z Flintą) i życzę mu powodzenia i rozwinięcia skrzydeł.Zakopower , to już jest wielka grupa i myślę , nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa , a ich ostatnia płyta "Na siedem" faktycznie robi wrażenie i nie pozwala przejść obok niej obojętnie.Na koniec jedno małe ale w stosunku do organizatorów koncertu. Grupa "Hey" i Kasia Nosowska , z powodu wcześniejszych zobowiązań , nie mogli "na żywo" uczestniczyć w festiwalu,ale dlaczego publiczność nie mogła na nich wysyłać SMS'ów , skoro byli nominowani w dwóch kategoriach? Czy bano się ,że "Hey" odbierze głosy grupie "Feel"??? A może przewaga grupy "Feel" nad innymi nie byłaby tak spektakularna.Te pytania zostawiam bez odpowiedzi...
A potem już był "Kabareton" i śmiechu co niemiara , choć wiele skeczów już wcześniej można było zobaczyć , to na sobotnią noc była to super rozrywka .
PS.
krzmarek napisał: |
uznania nie tylko ze strony naszych forumowiczek, ale także naszej kochanej TVP, która Twoją "relację" zacytowała niemal słowo w słowo na swojej stronie. |
Krzmarku , czy to jest jakiś żart??? Nie mogę jakoś w to uwierzyć...
"Wchodziłem" dziś rano na stronę TVP i nic tam nie mogę znaleźć , co pochodziłoby ode mnie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Markban dnia Nie 8:50, 15 Cze 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Łosiek
JTM Spis Team
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1824
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorze Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:03, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja, jak niektórzy moi przedmówcy, nie mogę znieść tego Kupichy z Feelu, wprost go nie cierpię. Jak nie mógł wyciągnąć, to kazał śpiewać publiczności, cwaniak!! A to jego: ononono nonono w każdej piosence, wprost mnie dobija. Przyznać muszę, że melodie jego piosenek są ładne i dużo w nich gitar, dlatego wytrzymuję jakoś jego występy, ale ten wokal i rzekoma przystojność..... blleeee.
Podobało mi się to, że tak na rockowo zagrali swoje piosenki i za to plus, bo poderwali publiczność do zabawy. Wczoraj, oglądając jego występy, postanowiłam z siostrą trochę sparodiować jego piosenki i dzisiaj najprawdopodobniej przystąpię do zmiany niektórych zdań w jego utworach, a moja siostra to zaśpiewa i będę to nagrywać może wstawię na Youtube, jeśli fajnie wyjdzie;) Ale tak właściwie teksty Feelu same w sobie najczęściej są już parodią, więc wiele zmieniać nie będę musiała.
Pewnie wszyscy fani Feela chcieli by mnie teraz zasztyletować, ale przecież mamy wolny kraj i ja wyrażam tylko swoją opinię na temat powyższego zespołu, co mam nadzieję, uszanujecie. A w dodatku wymieniłam też zalety ich piosenek, co powinno trochę załagodzić sytuację
P.S. Jeszcze muszę coś dodać. to moje ulubiona słowa z piosenki Jak anioła głos:
"W pustej szklance,
Pomarańcze,
To dobytek mój."
Jaką głębię i sens mają te słowa! Są niezwykłe, niepowtarzalne! Achhh!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Łosiek dnia Nie 12:16, 15 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Markban
Zablokowany
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 10713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Świdnik Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:17, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Zauważ Asiu , że wokalista "Feel" zaprosił ludność na swój koncert i powiedział,że godzina z "Feel'em" to niezapomniane przeżycie....co to ma być...godzinny koncert + zapewne 62 bisy , nie zapomnę koncertów wielkich tego świata , i mających 60-tkę na karku ,dla których koncert trwający 3 godziny ,to normalka....o czym my rozmawiamy , o zespoliku "Feel" ,co myśli ,że jest najfajniejszy...maja swój czas , to fakt , ale grani są wszędzie i ludzie myślą,że to jest modne i że trzeba tego słuchać , jakże się mylą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Łosiek
JTM Spis Team
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1824
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorze Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:23, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
No tak, mają swój czas i niedługo "zejdą ze sceny", mam nadzieję A słowa ich piosenki, które w poprzednim poście zacytowałam, pokazują, jak wiele warta jest ich twórczość!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Noiser
Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: my home is where I sleep
|
Wysłany: Nie 15:24, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wypowiem sie na temat całego festiwalu, bo nie wytrzymałem do końca i przełączyłem na mecz.
Widziałem występ Feel i jak dla mnie połączenie śmiechu z żenadą. Przyznaje, że ten ich kawałek ,,Pokaż na co cie stać" to nawet fajny....nie rzuca mnie na kolana ale powiedzmy, że na ,,bezrybiu i rak ryba". Nawet nieźle zagrali na żywo, ale strasznie raziło mnie pare rzeczy....po pierwsze brak charyzmy u wokalisty...może spowodowane tym, że jak sie dłużej zastanowie to w ostatnim czasie słucham i oglądam zespoły, zarówno z Polski jak i zagranicy, które mają charyzmatycznych liderów, którzy potrafią porwac publikę, a tu nagle wychodzi na scene jakiś ,,przestraszony chłopaczek z dyskoteki" no i to dla mnie lekki niesmak oglądac coś takiego.
Druga sprawa to żałosna próba ,,rozruszania publiki" i ten tekst ,,czy jesteście gotowi na szaleństwo"....aż podszedłem bliżej do ekranu, żeby zobaczyć jakiekolwiek oznaki ,,szalonej zabawy" ale poza skokami wokalisty w miejscu na wysokość kilku centymetrów nic więcej nie było dane mi zobaczyć....
Chciałem jeszcze napisac o tym ,,nono" ale Asia była szybsza....nic dodać, nic ująć...wiocha jak w morde strzelił.
Feel jak dla mnie poza tanią rozrywką nie jest w stanie zaoferowac słuchaczowi nic więcej.
O tym co mówił Marek apropo ,,wielkich" to już nie bede mówił to przecież ,,oczywista oczywistośc"
Przełączyłem jeszcze parę razy i zobaczyłem Dodę w roli Anioła....zastanawiałem się, czy ta kobieta jeszcze zrobi coś bardziej kiczowatego czy to jest jej najlepszy wyczyn w tej kategorii.....no ale później duży plus za pokazanie pazura, aż mi się przypomniały jej korzenie, kiedy śpiewała w nikomu nie znanej jeszcze hardcorowej kapeli Virgin...szkoda, że równie szybko sie okaząło, że to tylko ściema, bo tak jak mowił Marek....aranżację zawdzięczamy muzykom a jakiś czas później kiedy zaskoczenie mocnym uderzeniem minęło i zaczął do mnie docierać tekst utworu....to było już tylko coraz gorzej. Tekst pusty i narcystyczny....taki jak jego autorka.
Reszty nie oglądałem więc nic nie mówię....i tak jak dla mnie za dużo tego było....mecz był o wiele lepszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Markban
Zablokowany
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 10713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Świdnik Płeć:
|
Wysłany: Pon 6:56, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Wczoraj nie obejrzałem trzeciego koncertu Festiwalu opolskiego , gdyż w miejscu,gdzie byłem nie było telewizora , ale były inne uciechy życia ludzkiego... W związku z tym mam gorącą prośbę do Kogoś życzliwego o zrelacjonowanie wczorajszego dnia . Z góry dziękuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
ulunia
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dęblin/wawa
|
Wysłany: Czw 12:13, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nie oglądałam całego 3 koncertu, oglądałam cały recital Rysia Rynkowskiego, i nie będę tu obiektywna - bo ja bardzo RR lubię - gdy powiem, że mi się podobało, ale stanowczo za krótko było, jak dla mnie mógłbyć ten koncert dłuższy, kosztem tego nastepnego " Dobre bo (o)Polskie". Janusz Rewiński i Krzysztof Piasecki to dla mnie pomyłka tego koncertu - takie zapchaj dziury, Krzysztof Szewczyk i Maria Szabłowska wypadli dobrze - chyba najlepiej ze wszyskich prowadzących koncert. Artur Orzech i Justyna Steczkowska też niczego sobie, ale wiadomo zawsze może byc lepiej.
Nie oglądałam tego koncertu do końca, tylko tak urywki na przemian meczu, więc nie mogę powiedzieć więcej. To co widziałam podobalo mi się, ale nie było rewelacji. Jak już wyżej napisałam wolałabym Rysia dłużej posłuchać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ulunia dnia Czw 12:13, 19 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mrówka
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 3415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:56, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam trzeci dzień Festiwalu we fragmentach - i mam bardzo dobre wrażenia -)
O Rynkowskim powiem tyle - zanim zaczął z uporem naśladowac Joe Cockera czy Zuchcero - i chrypieć - bardzo lubiłam i jego głos i jego piosenki ( nawet Jedzie pociąg ..byle nie do Warszawy -)))
profesjonalizm było widać i tego nie będę Mu odbierać - było ładnie i na temat , ale żeby rzucać na kolana to niekonieczie..
widziałam tylko częśc tego koncertu i zupełnie mnie to zadowoliło, jeśli chodzi o ilość
druga część :
pomysł na konferansjerkę był z założenia ciekawy : taki przeplataniec
- M. Szabłowska i K. Szewczyk prowadzili częśc wspomnieniową - na ekranie oglądaliśmy np. modę panujacą wśród wykonawców na stroje czy fryzury, zmiany pokoleniowe wśród publiczności, opowieści i anegdoty z dawnych lat, itp
wspominali Wielkich, którzy odeszli m.in Czesława Niemena, Marka Grechutę , Mirę Kubasińską , Annę Jantar
po tych zapowiedziach występowali znani i uwielbiani - Andrzej Dąbrowski ( Do zakochania jeden krok), Wojciech Gąssowski ( Gdzie się podziały tamte prywatki),Skaldowie i Piotr Szczepanik ( Żółte kalendarze)
zwłaszcza ten ostatni występ mnie wzruszył, bowiem Pan Szczepanik to już naprawdę Starszy Pan i śpiewanie w tonacji sprzed lat sprawiało mu trudnośc - i tutaj bardzo ciepłe - moim zdaniem- zachowanie J.Steczkowskiej - podeszła do Niego i wspierała swoim głosem w niekórych fragmentach ..
dla tej jednej choćby piosenki warto było ..-)))
znakomity był też występ Janusza Radka w piosence Ewy Demarczyk - legendy tych lat ..aż ciarki przechodziły po plecach ...
druga para konferansjerów -Steczkowska i Orzech - zapowiadali młodsze pokolenie wykonawców- m.in J Steczkowską ( !!!), Stachurskyego, K.Cerekwicką
i to też była całkiem udana część koncertu
ciekawy był też w trakcie koncertu występ Urszuli Dudziak - słynna Papaja ( ale chyba z playbacku?) - taki inny od reszty
natomiast absolutną porażką nazwałabym występy pary Rewiński -Piasecki
jaki był cel, zamysł ?
nie załapali się na kabareton , a bardzo chcieli wystąpić ?
nawet nie wiem, kogo zapowiadali ...
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez mrówka dnia Czw 17:39, 19 Cze 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
wiosna
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 7420
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 159 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:30, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Tam z "plejboja" to leciała nie tylko Dudziak, ale również i Skaldowie (brzmienie ich piosenki niezmienne od kilkunastu lat). Chyba jeszcze ktoś, ale teraz nie pamiętam kto. I dodam-nie lubię Cerekwickiej. Jej repertuar jest byle jaki, wszystko na jedno kopyto. Myślę, że jej trochę zachrypnięty głos bardziej nadawałby się może do jakiegoś jazzu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|